Na przystanku stoi tylko słupek z rozkładami jazdy autobusów linii A i 29 oraz pojazdów firmy Lajkonik
Na przystanku przy ul. ks. Skorupki w Chrzanowie coraz więcej osób czeka na autobus do Krakowa. Chcieliby, by stanęła tam wiata chroniąca ich przed deszczem i wiatrem.
Przystanek jest dużo bardziej uczęszczany, gdy zaczęły się tam zatrzymywać jadące z Oświęcimia do Krakowa busy Lajkonik. Ludzie domagali się ostatnio, by była możliwość schronienia się pod wiatą, bo stoi tam tylko słupek z rozkładami. Zwłaszcza, że nie zawsze autobusy przyjeżdżają punktualnie. Pasażerowie skontaktowali się w tej sprawie z radnym z osiedla Północ Januszem Jedynakiem z zarządu ZKKM. Okazuje się jednak, że sprawa na razie nie może zostać załatwiona po ich myśli.
Po pierwsze, gmina Chrzanów nie przekazała przystanku w użytkowanie ZKKM-owi. Jednak ta sprawa jest do przeskoczenia. Główną przeszkodą jest to, że niedługo zostanie w pobliżu wybudowany market. Warunkiem powstania tej inwestycji jest m.in. przebudowa skrzyżowania ulic Balińskiej i Skorupki. Z tego powodu konieczne stanie się przeniesienie przystanku w inne miejsce. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to zadanie gminy, ZKKM-u, czy inwestora.
0
0
0
0
0
0
0 0
Kumulacja kuriozów w Chrzanowie. Ludzie muszą wsiadać pod cmentarzem w Lajkonika, bo na ZKKM może się okazać, że miejsc już nie ma. 20 lat reformy samorządowej rządu AWS i nadal nie ma normalnego dojazdu do Krakowa! To tego idiotyczny projekt wjazdu do marketu na wprost cmentarza. Zniczami i trumnami mają zamiar handlować? 16:21, 01.02.2019
0 0
ten rejonik logistycznie będzie wyglądał jak zwrotka po północy z imprezy weselnej 01:03, 02.02.2019