Kluczowe zmiany we wrześniu. Chodzi o twoją emeryturę

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wprowadza nowe limity dotyczące możliwości dorabiania do emerytury, które mogą wpłynąć na wysokość otrzymywanych przelewów. Dla niektórych emerytów oznacza to konieczność jeszcze większej ostrożności przy podejmowaniu dodatkowej pracy.

Od września zmieniają się limity dorabiania do emerytur, które ZUS aktualizuje co kwartał na podstawie danych z Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Niestety, tym razem limity są niższe niż dotychczas, co oznacza, że część emerytów, którzy dorabiają, może stracić część swojego świadczenia lub w najgorszym przypadku, ZUS zawiesi wypłatę emerytury.

Kogo dotyczą nowe limity?

Nowe przepisy dotyczą tzw. wcześniejszych emerytów, czyli osób, które przeszły na emeryturę przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn). Osoby te muszą przestrzegać ustalonych przez ZUS limitów dochodów, aby nie stracić części swojego świadczenia. Nowe limity, które wejdą w życie od września, będą obowiązywać do końca listopada.

Zgodnie z najnowszymi danymi GUS, przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale 2024 roku wyniosło 8038,41 zł, co jest o ponad 100 zł mniej niż w pierwszym kwartale. W związku z tym nowe limity dorabiania będą niższe niż te obowiązujące w poprzednim okresie.

Nowe limity od września

Od września do końca listopada 2024 roku obowiązywać będą limity. Limit 70 proc., czyli 5626,90 zł oznaczać będzie, że jeśli wcześniejszy emeryt zarobi więcej niż ta kwota, to jego świadczenie zostanie obniżone.

W przypadku kiedy wcześniejszy emeryt zarobi więcej niż 10450 zł ZUS całkowicie zawiesi wypłatę jego świadczenia.

Warto zaznaczyć, że nowe limity nie dotyczą osób, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny. Te osoby mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń, co oznacza, że nie muszą się obawiać o zmniejszenie lub zawieszenie wypłaty swojego świadczenia.