Awans przegrany na finiszu – czego zabrakło Wiśle Kraków?

Wisła Kraków ponownie była uważana za głównego kandydata do wywalczenia awansu przed startem sezonu, a skończyło się niepowodzeniem. Czego zabrakło Białej Gwieździe, aby awansować do Ekstraklasy?

Historia zatacza koło

Wisła Kraków w ostatnich latach to drużyna zagadka. Biała Gwiazda na przestrzeni kilku sezonów potrafi rozgrywać fantastyczne i fatalne mecze z tygodnia na tydzień. Jest to drużyna, za którą naprawdę trudno nadążyć, ponieważ nigdy nie wiadomo, jaką twarz Wisły Kraków zobaczymy w kolejnej rywalizacji. Przypomnijmy, że jako przedstawiciel zaplecza Ekstraklasy Wisła Kraków zwyciężyła w rozgrywkach Pucharu Polski sezon wcześniej. Dzięki temu Biała Gwiazda rywalizowała w obecnej kampanii w eliminacjach europejskich pucharów, w których zaprezentowała się naprawdę solidnie, jak na zespół z 1. Ligi. Wiślacy odczuli jednak rywalizacje w pucharach na ligowych boiskach.

Ogólnie runda jesienna w wykonaniu tego zespołu nie była najlepsza, jednak pozostawiała nadzieję, że uda się wywalczyć przynajmniej awans na pozycje barażowe. Oczywiście fani tego zespołu chcieliby bezpośredniej przepustki i finiszu na pierwszej lub drugiej pozycji, jednak realnie takie zadanie wydawało się naprawdę skomplikowane.

Szczególnie, że końcówka 2024 roku nie napawała optymizmem. Wisła Kraków przegrała po dogrywce rywalizację w Pucharze Polski z Polonią Warszawa, a następnie ponownie została pokonana przez tego przeciwnika już na ligowych boiskach. W ostatnim spotkaniu 2020 czwartego roku Wisła Kraków przed swoimi kibicami zaledwie zremisowała z Miedzią Legnica. Było to starcie 2 zespołów, które były uznawane za potencjalnych kandydatów do walki w barażach.

Runda wiosenna

Przed rundą wiosenną nie było żadnych wątpliwości, że celem Wisły Kraków ma być poprawienie dyspozycji z rundy jesiennej i awans w ligowej tabeli. Już pierwsze spotkanie pokazało jednak, że zadanie nie będzie łatwe. Wisła Kraków pomimo tego, że była zdecydowanym faworytem na podstawie oferty zakładów bukmacherskich, to jednak przegrała spotkanie przed swoimi kibicami ze Zniczem Pruszków. Była to największa niespodzianka pierwszej kolejki po wznowieniu rozgrywek. Tak jak już wcześniej wspomnieliśmy, Wisła Kraków potrafiła się zmieniać z tygodnia na tydzień. Po kompromitującej przegranej w meczu przed swoimi kibicami z niżej notowanym przeciwnikiem Wisła Kraków potrafiła wygrać aż 5:0 z Ruchem Chorzów i to na wyjeździe. Ogólnie więc typowanie zakładów bukmacherskich na spotkania tego zespołu nie było łatwym zadaniem.

Tydzień po rywalizacji w meczu przyjaźni z Ruchem Chorzów Wisła Kraków miała przejść prawdziwą próbę generalną. Mowa tutaj o wyjazdowej rywalizacji z Arką Gdynia, czyli ówczesnym liderem rozgrywek. Wspomniane starcie zakończyło się remisem, który Wisła Kraków uratowała w doliczonym czasie gry.

Na zwycięską ścieżkę udało się wrócić podczas rywalizacji domowej z Górnikiem Łęczna 9 marca. Dobra passa nie trwała jednak długo, ponieważ już tydzień później Wiślacy przegrali na wyjeździe z Miedzią Legnica. Po tym spotkaniu rozpoczęła się najlepsza seria Wisły Kraków w obecnej kampanii. Wyciągając z niej rywalizację o Superpuchar Polski, w której Jagiellonia Białystok okazała się lepsza od Wisły Kraków, to tylko na ligowych boiskach Wiślacy zanotowali 5 wygranych z rzędu. Taka seria sprawiła, że udało się awansować w ligowej tabeli i kwestia finiszu w barażach była już praktycznie na wyciągnięcie ręki.

Seria zwycięstw zakończyła się dopiero podczas wyjazdowego spotkania z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Wiślacy zremisowali z wiceliderem tabeli na jego stadionie, co nie było najgorszym rezultatem. Kluczowe spotkanie Wisła Kraków przegrała przed swoimi kibicami 2 maja. Mowa tutaj o rywalizacji z Wisłą Płock, która rywalizowała z Białą Gwiazdą o miejsca w barażach. Wiślacy byli lepsi, jeśli chodzi o liczbę stworzonych sytuacji, jednak brakowało skuteczności, o którą zadbali goście. Wisła wygrała to spotkanie i stała się pierwszym zespołem, który pokonał Wisłę Kraków w lidze od Miedzi Legnica.

Po raz kolejny Wisła Kraków szybko podniosła się po porażce i zaliczyła 3 wygrane z rzędu na koniec rozgrywek, nie tracąc nawet jednego gola. Takie wyniki sprawiły, że Wiślacy finiszowali na 4. pozycji w ligowej tabeli.

Koszmar play-offów

Fani Wisły Kraków przystępując do barażów, z pewnością pamiętali to, co wydarzyło się kilka lat wcześniej w rywalizacji z Puszczą Niepołomice. Wisła była wyraźnym faworytem tamtego spotkania, grała przed swoimi kibicami, a mimo tego skończyło się przegraną. Demony z tamtego starcia powróciły w obecnej kampanii. Zakłady bukmacherskie uważały Wisłę Kraków za zdecydowanego faworyta w domowej potyczce z Miedzią Legnica. Część pesymistycznie nastawionych kibiców przypominała jednak, że w tym sezonie Wisła Kraków dwukrotnie rywalizowała z tym przeciwnikiem i nie zaliczyła nawet jednego zwycięstwa, remisując na swoim stadionie i przegrywając w delegacji.

Wiślacy liczyli na przełamanie tej niekorzystnej serii, szczególnie że grali na swoim boisku. Spotkanie z Miedzią Legnica, podobnie jak rywalizacja z Puszczą Niepołomice, na zawsze zapisze się w historii tego klubu. Będzie to mecz, o którym kibice chcieliby szybko zapomnieć, ale nie będzie to łatwe zadanie. Wszystko za sprawą tego, jak wyglądał scenariusz tej rywalizacji. Wisła prawdopodobnie wyczerpała limit pecha, który był dostępny w jednym spotkaniu. Goście z kolei wyprowadzili jedną skuteczną kontrę i ostatecznie awansowali do finału play-offów. Porażka z Miedzią Legnica była bez wątpienia traumatycznym wydarzeniem dla fanów, piłkarzy i sztabu.

Nie ma wątpliwości, że jeśli Wisła Kraków chce wywalczyć ponowny awans do Ekstraklasy, to po prostu musi to zrobić z pierwszej lub drugiej pozycji. Baraże dla tego zespołu są po prostu złym znakiem, co pokazują ostatnie lata.

Zakłady bukmacherskie już wkrótce powinny mieć dostępną ofertę propozycji długoterminowych na nowe rozgrywki. Wisła Kraków zapewne będzie wśród głównych kandydatów do wywalczenia awansu obok takich zespołów jak ŁKS Łódź, Śląsk Wrocław czy Puszcza Niepołomice. Polecamy również spoglądać na naszą stronę w poszukiwaniu kursów na poszczególne rywalizacje już po starcie sezonu.

Czytaj więcej o sporcie.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

BETTERS to legalny polski bukmacher, działamy na podstawie zezwolenia (PS4.6831.7.2020) wydanego przez Ministra Finansów w dniu 16 kwietnia 2021 r. na urządzanie zakładów wzajemnych (bukmacherskich) przez sieć Internet na okres 6 lat.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej!