Dziecko siedziało na trzecim piętrze w otwartym oknie kamienicy

Wyjątkowo niebezpieczną sytuację zauważył jeden z przechodniów na alei Henryka w Chrzanowie. Natychmiast zadzwonił po policję.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek.

- Jeden z przechodniów zgłosił, że na parapecie okna na trzecim piętrze kamienicy widzi dziecko – informuje Sławomir Kagan z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.

Mundurowi natychmiast poszli na miejsce. Dziecko miało siedzieć na zewnętrznym parapecie, jednak w międzyczasie weszło z powrotem do środka i okno zostało zamknięte.

Policjanci poszli do wskazanego mieszkania. Okazało się, że jest zamknięte, a w środku znajduje się 10-letni chłopiec z 5-letnią siostrą.

- Chłopiec mówił, że nie może otworzyć drzwi, gdyż mama zabroniła otwierać je nieznajomym. Funkcjonariusze prosili go więc, aby stał przy drzwiach razem z siostrą. Słyszeli, że dziewczynka stoi obok niego, dzięki czemu wiedzieli, że nie będzie zbliżała się już do okna. W przeciwnym wypadku rozważali siłowe wejście do mieszkania – opowiada Sławomir Kagan.

Po 10 minutach wróciła matka. Miała wyjść z domu tylko na chwilę załatwić sprawy na poczcie. Nie miała pojęcia o tym, co się działo pod jej nieobecność.

- Dalsze postępowanie wyjaśni, czy swoim zachowaniem stworzyła bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia małoletnich – dodaje policjant.

Czytaj także:

Bezpłatne przejazdy pociągiem w najbliższy weekend dla dzieci

Małgorzata Trzaskowska chętnie fotografowała się z uczestnikami spotkania

Spotkanie z Rafałem Trzaskowskim w Chrzanowie (WIDEO, ZDJĘCIA)