Śmiertelny wypadek na torach (ZDJĘCIA) - przelom.pl
Zamknij

Śmiertelny wypadek na torach (ZDJĘCIA)

19:00, 28.08.2022
Skomentuj W niedzielę wieczorem w Krzeszowicach pociąg śmiertelnie potrącił mężczyznę. FOT. OSP Tenczynek W niedzielę wieczorem w Krzeszowicach pociąg śmiertelnie potrącił mężczyznę. FOT. OSP Tenczynek

W niedzielę wieczorem w Krzeszowicach pociąg potrącił mężczyznę. Nie udało się go uratować.

Do zdarzenia doszło po g.19 w rejonie ul. Czycza.

Na miejsce przyjechały jednostki strażackie, a także policja i pogotowie ratunkowe.

Na razie nie wiadomo, jak doszło do wypadku.

Na miejscu cały czas pracują służby mundurowe. Ruch pociągów na trasie Kraków - Katowice został wstrzymany.

(Ewa Solak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

MakariuszMakariusz

0 0

"Na razie nie wiadomo, jak doszło do wypadku." i już się nie dowiemy, bo Wasze twitty nie mają kontynuacji, LOL! Ale norma na dziś wyrobiona xD

20:23, 28.08.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AstridaAstrida

0 0

Jechałam jednym z następnych pociągów. Pociąg Polregio relacji Oświęcim-Kraków niepokojąco długo stał w Trzebini (planowany odjazd 19:49). Ok. 20:10 wreszcie z głośników na stacji dobiegł komunikat o około 60 minutowym opóźnieniu wynikającym z potrącenia. Chwilę później przez pociąg przeszedł konduktor i poinformował nas o opóźnieniu. Z głośników dobiegały również informacje o 60 minutowych opóźnieniach innych pociągów. Około 20:40 pociąg ruszył ale jeszcze kilka razy urządzał dłuższe postoje na poszczególnych stacjach. Szczególnie długo czekał w Krzeszowicach. Wtedy w internecie zaczęły pojawiać się pierwsze informacje o przyczynach opóźnienia ("Wypadek z człowiekiem", "Awaria sieci trakcyjnej", "Złe warunki atmosferyczne", "Inne" - co pozwala zgadywać, że ktoś mógł spaść z wiaduktu, uszkodzić linię trakcyjną i wpaść pod pociąg? Samobójstwo czy wypadek spowodowany przez śliską powierzchnię?). Opóźnienia zaczynały się od pociągu IC 53103 (IC) ARTUS (Gdynia Główna - Przemyśl Główny) i PR 30785 (R) (Oświęcim-Kraków).

21:23, 28.08.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AstridaAstrida

0 0

Minutę po ruszeniu ze stacji Krzeszowice - o 21:18 - pociąg ponownie na dłuższą chwilę zatrzymał się, tym razem w pobliżu jakiegoś wiaduktu kolejowego/kładki dla pieszych. Stało tam kilka samochodów, chodzili ludzie, niektórzy w mundurach, ktoś coś wskazywał, gestykulował. Przez pociąg przeszedł konduktor informując nas żeby nie wstawać i pod żadnym pozorem nie wysiadać z pociągu gdy otworzą się drzwi. Co pozwala zgadywać, że znajdowaliśmy się w miejscu wypadku. Pod wiadukt podjechał niewielki samochód z napisem "Straż" i wysiedli z niego funkcjonariusze straży pożarnej w żółtych ubraniach. Chwilę później pociąg znowu ruszył.

21:23, 28.08.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AstridaAstrida

0 0

I po krótkiej chwili ponownie się zatrzymał, tym razem równolegle do stojącego pociągu relacji Oświęcim-Kraków Kolei Małopolskich, mającego normalnie odjazd godzinę przed pociągiem którym ja jechałam (cieszę się, że wybrałam późniejsze połączenie, nie chciałabym 1,5 godziny być uwięziona w pociągu który przejechał po szczątkach człowieka). Drzwi pociągów otworzyły się i funkcjonariusze straży pożarnej pomogli pasażerom Kolei Małopolskich przeskoczyć do naszego pociągu. Zauważyłam też inny pociąg stojący przed Kolejami Małopolskimi ale z mojego siedzenia nie widziałam czy również z niego przerzucani są do nas pasażerowie. Następnie funkcjonariusze straży pożarnej zaczęli maszerować wzdłuż torów świecić latarkami pod pociąg Kolei Małopolskich a nasz pociąg odjechał. Reszta trasy obyła się bez dłuższych postojów. Pociąg który normalnie powinien być w Krakowie o 20:30 podjechał na stację ok. 22.00, wraz z nami dotarli na stację pasażerowie pociągu który powinien być w Krakowie o 19:33. Na tablicy informacyjnej ich pociąg wciąż się wyświetlał - z opóźnieniem 175min. Tablica informacyjna pełna była pociągów opóźnionych o minimum godzinę. Tyle w temacie.

21:23, 28.08.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lokalnylokalny

0 0

Widoczny na zdjęciu pociąg ARTUS (Gdynia Główna - Przemyśl Główny nie uczestniczył w wypadku kolejowym, tylko stojący przed nim pociąg Regio Oświęcim-Kraków. Tak to jest jak się bierze fotki z internetu, a dziennikarze nie są na miejscu.

07:08, 29.08.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

Jeżeli z powodu każdego samobójstwa lub przypadkowego potrącenia na torach pociągi które, co z z góry wiadomo, zawsze są "niewinne", będą zatrzymywane na kilka godzin i to na głównych liniach, to nie wróżę przyszłości przewozom pasażerskim. Ludzie przecież jadą przeważnie na określoną godzinę, a nie "aby dojechać". Ostatnio też na dworcu w Krakowie czy Katowicach widziałem na tablicy ogromne opóźnienia pociągów dalekobieżnych, czasem 3 - 4 godzin i zastanawiałem się; "o co chodzi, przecież pogoda niezła?". Nie ma w tym kraju odważnego, który by zmienił procedury i dał jednoznaczne wytyczne tak zwanym "służbom"?

12:39, 29.08.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AAAAAA

0 0

Ale właśnie po to wydano 1 mld euro na remont, aby takie sytuacje były niemożliwe. Po to kamery, tunele, windy, wiadukty, ekrany, przepusty itp. itd. Trzeba sprawę wyjaśnić.

12:42, 29.08.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%