Bestia. O ludziach, którzy nikogo nie obchodzą

PRZEŁOM POLECA DO PRZECZYTANIA. Uciekają przed śmiercią, do lepszego świata, ale wielu z nich tam nie dociera. Są gwałceni, torturowani, giną od kul, maczet, pod kołami stalowego kolosa, w mętnych wodach Rio Grande...

Mierzą się nie tylko policją, wojskiem czy służbami migracyjnymi, ale i z gangami, kartelem, oszustami, grupami szmuglującymi narkotyki i handlującymi ludźmi.

Uciekają z Salwadoru, Hondurasu, Gwatemali... O powrocie nie myślą. "Cofnąć to się można tylko po to, żeby nabrać rozpędu" - mówi jeden z migrantów, choć przyznaje - jak pisze Oscar Martinez - że właściwe słowo to nie „migracja”, tylko „ucieczka”.

– Uciekam, bo się boję, że mnie zabiją – mówi Auner, jeden z migrantów, którego spotyka na swojej drodze Martinez, autor "Bestii...". "Skoro są gotowi przechodzić przez to wszystko, to jak wygląda to, przed czym uciekają?" - zastanawia się, wędrując z imigrantami przez cały Meksyk i soczystym, mocnym językiem opisując ich codzienność.

Óscar Martínez jest dziennikarzem ElFaro.net, pierwszej gazety internetowej w Ameryce Łacińskiej. Zajmuje się m.in. przemocą gangów w Ameryce Łacińskiej. W 2008 r. zdobył nagrodę National Journalism Fernando Beníteza w Meksyku, a w 2009 r. Human Rights Prize na Uniwersytecie Ameryki Środkowej José Simeón Canas w Salwadorze.