Kładka nad torami Górki Cement w Trzebini doczeka się remontu

Po latach próśb i narzekań mieszkańców są wreszcie pieniądze na remont kładki nad torami kolejowymi prowadzącymi do Górki Cement. Choć inwestycja ma kosztować 150 tysięcy złotych, urzędnicy dopiero zaczynają ustalać jej zakres. Miasto liczy, że część kosztów pokryje Górka Cement sp. z o.o. – firma korzystająca z torów, nad którymi biegnie zniszczona kładka.

Remont kładki na ul. Dworskiej w Trzebini to dyżurny temat na zebraniach mieszkańców osiedla Centrum w Trzebini. Marzena Jewuła, szefowa osiedlowej rady przypomina, że przejście nad torami już od 2019 r. było tematem interwencji mieszkańców, bo w drewnianym, próchniejącym podeście i schodach, co rusz wypadały dziury. 

Od 2021 r. Rada Osiedla Centrum co rok ponawia pisma do gminy w sprawie kładki, bo zdaniem rady jej stan techniczny zagraża bezpieczeństwu mieszkańców, szczególnie dzieci. Faktycznie, przechodząc nad kilkoma torami zakładowej bocznicy, można się poczuć niepewnie.

- Skutkiem naszej ubiegłorocznej interwencji była wymiana kilku desek za 9800 zł. Szkoda pieniędzy na takie doraźne remonty. Trzeba to zrobić raz, a dobrze - uważa   przewodnicząca osiedlowej rady M. Jewuła. 

W tym roku znalazły się wreszcie pieniądze na solidniejszy remont. 150 000 zł. Tak naprawdę jednak nie wiadomo jeszcze jaki będzie jego zakres, bo wydział inwestycji urzędu miasta dopiero zabiera się za szacowanie. Samorząd wciąż liczy, ze o remontu dorzuci się Górka Cement sp. z o.o. 

 Kładka, o której mowa zaczyna się jakieś 200 m od wjazdu w ul. Dworską od strony ul. Grunwaldzkiej. Po tej stronie jest eleganckie osiedle domków jednorodzinnych. Po drugiej stronie kładki jest droga prowadząca do centrum miasta.

Kto korzysta z tej kładki?

Według radnego Grzegorza Żuradzkiego, z kładki korzysta kilkadziesiąt osób dziennie. Jest jedynym, legalnym przedłużeniem ulicy Dworskiej, którą na tym fragmencie można pokonać tylko pieszo. Radny Żuradzki apeluje, aby magistrat przyjrzał się dobrze konstrukcji nośnej tego przejścia nad torami, bo gołym okiem widać, że jest skorodowana.