W środowe popołudnie odbyło się kolejne spotkanie w sprawie przyszłości lasu między ulicami Leśną i Jaworową w Libiążu. W jego trakcie mieszkańcy przekazali leśnikom petycję. Czego się w niej domagają?
Leśnicy proponują usunięcie połowy drzew – głównie zamierających sosen, brzóz, osiki i topól oraz wszystkich innych stanowiących zagrożenie dla okolicznych zabudowań, dróg i linii kablowych.
Pozostałe drzewa zostaną pozostawione równo na całej powierzchni, czyli ponad 3 hektarach. Posadzony zostanie w to miejsce buk. Wzdłuż granicy całej powierzchni posadzona mają być krzewy, klony i jawory.
Jaka jest alternatywa? Pozostawienie obecnego drzewostanu samemu sobie, czyli bez ingerencji. To jednak oznaczałoby w przyszłości zakaz wstępu do lasu. Gmina wystąpiła o przekazanie jej tego terenu i przeznaczenia go na park leśny. Jednak nie dostała na to zgody.
Na spotkaniu zorganizowanym tydzień temu zapadło kilka ustaleń. Chodzi o przedłużenie konsultacji w tej sprawie. Do 31 stycznia można jeszcze na adres nadleśnictwa przesyłać sugestie dotyczące przyszłości lasu. Leśnicy zdeklarowali się oznakować drzewa, które chcą wyciąć, by mieszkańcy mieli pogląd dotyczący skali wycinki. I tak się stało.
W środę 29 stycznia w leśnej przecince odbyło się kolejne spotkanie w sprawie lasu z udziałem mieszkańców, samorządowców (w tym burmistrza Jacka Latko) oraz leśników. Na razie nie udało się osiągnąć porozumienia między stronami.
Mieszkańcy przekazali na ręce przedstawicieli Nadleśnictwa Chrzanów kolejną petycję, podpisaną przez około 300 osób. Jej treść w całości zamieszczamy poniżej.
Petycja mieszkańców gminy Libiąż do Nadleśnictwa Chrzanów (pisownia oryginalna)
My mieszkańcy Gminy Libiąż, a w szczególności ulic Jaworowa i Leśna, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planowanej wycince lasu pomiędzy tymi ulicami. Plan proponowany przez Państwa zakłada wycinkę 50 procent lasu, co jest absolutnie nie do zaakceptowania. Oznakowane przez Państwa drzewa w naszej ocenie znacznie przekraczają ten próg, czyli 50 procent i stanowią nawet około 70 procent powierzchni przedmiotowego fragmentu lasu.
Nasze propozycje to:
Chcielibyśmy zaznaczyć, że jest to już droga petycja mieszkańców, w której pragniemy dojść do porozumienia, aby osiągnąć kompromis, korzystny zarówno dla mieszkańców, jak i przyrody.
Gewitter18:22, 30.01.2025
Szkoda czasu i papieru. Nadleśnictwo przedstawiło rzeczową i merytoryczną ocenę. Zagajnik powinien zostać bezwzględnie wycięty w pień i w to miejsce zasadzony młodnik, który za 25 lat stanie się pięknym młodym lasem. Stanowisko prezentowane przez kilka osób podparte jest wyłącznie ich niewiedzą w zakresie gospodarki leśnej oraz własnymi wyobrażeniami o otaczającej rzeczywistości. Drodzy mieszkańcy, czas wyjść poza własną alterrzeczywistość. Stare, zaschnięte kikuty, które Wy nazywacie szumnie lasem, mają być wycięte w pień! Koniec kropka.
Kera18:43, 30.01.2025
ciemny lud liczy na cud, drzewa same nie wyzdrowieją. To dla Waszego dobra - ludzie!
13.01.2025
FIRMA inżynierska HORNET, wieloletnie doświadczeni...
07.01.2025
ZATRUDNIĘ brukarza, pomocników do układania kostki...
07.01.2025
KANCELARIA Radcy Prawnego Kamila Mikłas-Hardzina. ...
07.01.2025
MIESZKANIE 41,70 m² + balkon + piwnica 3m² ul.Rafi...
06.01.2025
PROFESJONALNE usługi glazurnicze, Tel. 793-152-425...
04.01.2025
DREWNO opałowe, Tel. 572-632-996.
04.01.2025
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie gałęzi, wy...
17.12.2024
MALOWANIE, tapetowanie. Krótkie terminy., Tel. 784...
Znam temat18:33, 30.01.2025
1 0
Tu chodzi o to, że jak wytną las to gdzie szamba będą pompować, a tak to do lasu idzie wąż.