Bardzo ważne trzy punkty wywalczyli w czwartek na własnym boisku grający w "okręgówce" piłkarze MKS Fablok Chrzanów. Jedynego gola strzelili byłemu golkiperowi Fabloku.
KEEZA Klasa okręgowa - Wadowice
MKS Fablok Chrzanów - LKS Rajsko 1-0 (0-0)
1-0 Krzysztof Pabis (80)
Fablok: Dębski - Kadłuczka, Klocek, Domurat, Kędziora, Sabuda, Fudali, Trzeciak, Gędłek (90. Jochymek), Lasik, Pabis
Chrzanowianie w świąteczny czwartek zagrali awansem mecz ostatniej kolejki tej rundy. Rutynowani goście, grający do niedawna w IV lidze, mieli przez większość meczu optyczną przewagę i swoje sytuacje. Jednak to gospodarze nastawieni na kontry zadali decydujący cios. W 80. minucie szybko z wolnego rozegrał piłkę Łukasz Kadłuczka, który dograł na wolne pole do Michała Domurata. Jego strzał sparował bramkarz gości, ale przy dobitce Krzysztofa Pabisa był już bezradny.
- W tym mecz była kulminacja braków kadrowych, bo na ławce mieliśmy tylko dwóch juniorów, a trzech zawodników zagrało z urazami. Jednak życie bywa przewrotne i właśnie w takim momencie zdobyliśmy trzy ważne punkty. Dziękuję moim zawodnikom. Po tym meczu możemy bardziej optymistycznie popatrzeć w przyszłość - skomentował Mariusz Wójcik, trener Fabloku.
W bramce gości zagrał były Fablokowiec Łukasz Gielarowski. Obejrzyjcie zdjęcia oraz wideo z tego meczu.
[WIDEO]5812[/WIDEO]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz