Aby coś mogło się rozpocząć, coś innego musi pójść w cień. Swoją działalność kończy Międzyszkolny Uczniowski Klub Sportowy Olimpijczyk przekazując swoich zawodników do powstającej w Chrzanowie Akademii Piłkarskiej oraz UMKS PMOS Chrzanów.
Aby coś mogło się rozpocząć, coś innego musi pójść w cień. Swoją działalność kończy Międzyszkolny Uczniowski Klub Sportowy Olimpijczyk przekazując swoich zawodników do powstającej w Chrzanowie Akademii Piłkarskiej oraz UMKS PMOS Chrzanów.
- Klub powstał w 2003 roku. Usamodzielniliśmy się, bowiem UKS SP 8 postawił na szachy oraz pływanie i było nam wygodniej samym skupić się na piłce nożnej. Byliśmy nie tylko szkoleniowcami, ale także działaczami czy gospodarzami. Sami musieliśmy wypełniać dokumenty, prać stroje czy przygotowywać boisko. Przez te wszystkie lata jako trenerzy w Olimpijczyku pracowali Dariusz Bieroński, Rafał Zieliński oraz ja, a zawodników szkolili także Piotr Stach, Dominik Godyń, Wojciech Kasprzycki i Tomasz Witkowski. Wszystkim oczywiście pragnę złożyć podziękowania za pracę jaką włożyli w wychowanie młodzieży - opowiada Sławomir Gołba.
W Olimpijczyku ucieszyli się, kiedy obok SP nr 8 wybudowano kompleks sportowy wraz z boiskiem do piłki nożnej. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Już po niespełna roku płyta stawała się coraz gorsza, a w kolejnych latach należała do najbardziej zniszczonych w ligach, w których grała młodzież z Chrzanowa.
Gdyby tak zebrać zawodników trenujących w UKS SP 8 i później w Olimpijczyku powstałaby całkiem niezła drużyna. Ci najbardziej wytrwali z powodzeniem radzą sobie na lokalnych boiskach.
Przez sześć lat istnienia Olimpijczyk odniósł wiele sukcesów. Szczególnie w turniejach halowych oraz w Gryfinie. Zespoły reprezentujące ten klub okazały się również najlepsze w rozgrywkach trampkarzy prowadzonych przez PPN Chrzanów.
- Najważniejsze dla nas było jednak wychowywanie. Uważam, że chłopcy, którzy przeszli u nas cały cykl szkolenia, mogą śmiało potwierdzić, że dyscyplina była zawsze na pierwszym miejscu. Ja osobiście uważam, że jeśli będzie dyscyplina, to wyniki same przyjdą - mówi Sławomir Gołba.
Działacze Olimpijczyka żałują, że klub kilka lat temu nie działał pod egidą Fabloku. Wtedy jednak seniorom szło dobrze i nikt nie myślał o szkoleniu młodzieży i o tym, że za kilka lat będzie problem. Jeśli Olimpijczyk byłby "podpięty" pod dobrze działający klub seniorski, łatwiej byłoby stworzyć ośrodek szkolenia z prawdziwego zdarzenia. Byłby to magnes dla zawodników.
Trenerzy pragną również wyrazić wyrazy szacunku dla pracy, jaką na rzecz klubu wykonał burmistrz Ryszard Kosowski oraz pani Jadwigi Klimek z wydziału prac społecznych, która pomagała w wielu urzędowych problemach.
Więcej o działalności MUKS Olimpijczyk w środowym wydaniu Przełomu.
Adam Banach
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Dyscyplina w piłce noznej? Chyba żart! Syn po kilku miesiącach trenowania
(uczenia) się w klubie przyniósł tyle chamstwa i wulgaryzmu , ze ktoś co pisze o dyscyplinie to chyba jej sam nie widział nigdy. Teraz gra w siatkę i to inny poziom ludzi.
0 0
Dobrze, że taki klub przestał istnieć. Jeszcze Kąty bym rozwiązał. W Chrzanowie wysarczy Fablok oraz Kościelec. Kluby które aktualnie najlepiej wyglądają pod względem organizacyjnym. Najważniejsza jest odbudowa "lokomotywy" z fabrycznej i na tym trzeba się skupić! jak Alwernia z wioski potrafi mieć III ligę to co miasto Powiatowe nie potrafi??:)
0 0
'Sami musieliśmy wypełniać dokumenty, prać stroje czy przygotowywać boisko.'
Z całym szacunkiem, ale oprócz Państwa, zawodnicy również pomagali w tych działaniach, a podziękowań w ich kierunku nie widziałem i nie widzę do tej pory.
Dyscyplinę w tym klubie do 2005r. można nazwać kpiną, może cokolwiek w tym aspekcie się zmieniło.
Co do szkolenia i jego form, zwłaszcza przez doświadczoną kadrę: brak jakiejkolwiek strategii kształcenia młodzieży plus zaściankowe podejście do futbolu sprawiły, że 'tych walczących na lokalnych boiskach' jest niezmiernie mało.
0 0
'Ja osobiście uważam, że jeśli będzie dyscyplina, to wyniki same przyjdą – mówi Sławomir Gołba.
'
Jak sie trenuje 10 klubów naraz i nigdy nie będzie wyników :) To tak jakby każdy trener na świece prowadził naraz 10 klubów. Prosze sie lepiej zastanowić czego sie chce a potem prosze sie wypowiadac.
0 0
Cały Chrzanów o tym trąbi że jak dzialacze Olimpijczyka (czyt.Gołba i Bieroński) przekażą dzieci Akademii to pojdą w odstawkę...A może by cos tak samemu zrobć?