W wielkanocny poniedziałek zarówno dzieci, jak i dorośli mieszkańcy Ostrężnicy wzięli udział w zabawie z okazji śmigusa-dyngusa. Zaangażowała się straż pożarna.
Tradycje śmigusowe w wielu miastach praktycznie wymarły. Są jednak miejsca, gdzie się je przywraca, tak jak na przykład w Ostrężnicy. Śmigusa-dyngusa zorganizowano nieopodal remizy.
[FOTORELACJANOWA]5790[/FOTORELACJANOWA]
- Przyszło ponad pięćdziesiąt dzieci. Przyszli też dorośli, choć wielu z nich wolało wystąpić w roli obserwatorów. Było mnóstwo śmiechu – opowiada sołtys Krzysztof Surowy.
Strażacy najpierw zorganizowali objazd po wsi, polewając wodą napotkane osoby. Potem wzięli udział w bitwie wodnej z mieszkańcami. W ruch poszły pistolety na wodę i strażackie węże. Wszyscy byli mokrzy.
Sołtys Krzysztof Surowy zapewnia, że w przyszłym roku też zorganizuje takie wydarzenie. Liczy, że włączy się w nie jeszcze więcej mieszkańców.
[FOTORELACJA]5790[/FOTORELACJA]
Śmigus-dyngus w kościele katolickim to zwyczaj związany z Poniedziałkiem Wielkanocnym. Współcześnie posiada wiele regionalnych nazw. Oblewanie wodą i smaganie witkami mają na celu oczyszczenie, zapewnienie zdrowia i płodności.
Czytaj także:
m13:36, 22.04.2025
Kto płacił za zużytą wodę?
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
0 0
Pokaż ryj to Ci odpowiedzą.