Wreszcie się stało na Borówkowej w Chrzanowie

Rok i kilka miesięcy minęło od wybudowania ul. Borówkowej i dopiero po tak długim czasie Tauron włączył latarnie na tej drodze.

Podczas Bożego Narodzenia było ciemno, ale już przed Wielkanocą zrobiło się jasno. Mieszkańcy powinni chyba podwójnie świętować.

W grudniu 2023 roku pisaliśmy, że Borówkowa jest prawie gotowa. Wtedy na montaż czekały jeszcze lampy, ale to się stało niedługo potem. Mieszkańcom wydawało się, że raz dwa zaświecą i po sprawie. Niestety, do tej pory Tauron nie włączył oświetlenia. Czytelnicy często dzwonili z interwencjami.

- Mieszkamy blisko lasu. Dzików nie brakuje. Podchodzą pod domy, czasem spacerują ulicą. Nie czujemy się bezpiecznie, gdy wokół panują egipskie ciemności – mówił właściciel jednej z tamtejszych posesji.

Zabudowa mieszkalna wzdłuż Borówkowej składa się z wyłącznie z nowych domów jednorodzinnych. Jest zlokalizowana na południe od ul. Kasztanowej w Kościelcu, za firmą Dan Cake. Kawałek dalej mamy sołectwo Źrebce.

Dwa miliony złotych kosztowała budowa ul. Borówkowej. To około 350-metrowy odcinek z asfaltową jezdnią i wybrukowanymi wjazdami do posesji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Stulatka z Karniowic nie zdradziła sekretu na długowieczność (WIDEO, ZDJĘCIA)
Setki młodzieży na Dniu Kadeta w Trzebini. Był też robot (WIDEO, ZDJĘCIA)
Kasztanowa będzie jak nowa