Piętnaście klubów i stowarzyszeń działających w gminie Krzeszowice otrzyma samorządową dotację na tegoroczną działalność. Zobacz, kto ile dostanie.
Na działalność sportowców krzeszowicki samorząd przeznaczył w tym roku 400 tys. zł, a więc tyle samo co w roku poprzednim. Pieniądze trafią do piętnastu klubów i stowarzyszeń.
Podobnie jak ostatnio, na największe finansowe wsparcie mogą liczyć kluby prowadzące sekcje piłki nożnej. Najwyższą dotację otrzyma Świt Krzeszowice. Mimo spadku seniorskiej drużyny tego klubu z okręgówki do A-klasy, do Świtu trafi nieznacznie mniejsza kwota (o pięć tysięcy złotych mniej niż poprzednio).
Dotacje dla klubów sportowych z gminy Krzeszowice na 2020 rok (w nawiasie dotacja na 2019 r.)
Świt Krzeszowice 85.000 zł (90.000 zł)
Wolanka Wola Filipowska 53.000 zł (50.000 zł)
Victoria Zalas 51.100 zł (50.000 zł)
Górzanka Nawojowa Góra 45.000 zł (42.000 zł)
Tęcza Tenczynek 44.000 zł (42.000 zł)
Sankowia Sanka 30.000 zł (25.000 zł)
Jutrzenka Ostrężnica 28.000 zł (28.000 zł)
UKS 6 Tenczynek 14.000 zł (9.000 zł)
UKS Harmonia Krzeszowice 11.000 zł (11.000 zł)
UKS Siateczka Zalas 10.000 zł (7.000 zł)
UKS Jedynka Krzeszowice 8.000 zł (8.000 zł)
UKS Start Wola Filipowska 7.000 zł (7.000 zł)
Centrum Aktywności Ruchowej Junior Filipowice 5.000 zł (5.000 zł)
"Podaj Dalej" Ostrężnica 5.000 zł (4.000 zł)
Fairway Krzeszowice 3.900 zł (0 zł)
Czytaj również: Pieniądze na sport w Chrzanowie podzielone
0
0
0
0
0
0
meczepilki13:49, 01.01.2020
Moze zamiast dawac peniadze na tych darmozjadow samorzad krzeszowicki niech da te pieniadze na obnizenie oplat za segregacja smieci. Dajecie kase starym koniom a nie dzieci prawie nic z tego nie idzie. Moze ktos w koncu zrobi z tym porzadek i wezmie przyklad z gminy Brzeszcze gdzie na te smieszne kluby malo co idzie a reszta w infrastrukture.
meczepilki13:49, 01.01.2020
Moze zamiast dawac peniadze na tych darmozjadow samorzad krzeszowicki niech da te pieniadze na obnizenie oplat za segregacja smieci. Dajecie kase starym koniom a nie dzieci prawie nic z tego nie idzie. Moze ktos w koncu zrobi z tym porzadek i wezmie przyklad z gminy Brzeszcze gdzie na te smieszne kluby malo co idzie a reszta w infrastrukture.
meczepilki18:27, 01.01.2020
Jak ktos chce grać to niech wyklada na to swoje pieniądze lub szuka sponsorów.
meczepilki18:28, 01.01.2020
Jak ktos chce grać to niech wyklada na to swoje pieniądze albo szuka sponsorów
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowy parking w Trzebini. Płatny czy darmowy?
Wkrótce wszystko w Trzebini będzie płatne?
Trzebinia
09:15, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Okładka książki w 100%- ntach trafiona. Ja bym jeszcze napisał w tytule : Ściskałam z czułością bambo bo myślałam że potrzebuje pomocy a jego kolega bimbo przyszedł w nocy i poczęstował mnie nożem.
Rob
08:57, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Dokładnie wiedziała na co się pisze.
dede
08:16, 2025-05-13
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.
stary zgred
07:57, 2025-05-13