Libiąż
Tak wygląda miejsce, gdzie kiedyś stał pomnik partyzantów (ZDJĘCIA)
Pomnik w libiąskim lesie stał kilkadziesiąt lat w miejscu, gdzie znajdował się bunkier ziemny oddziału partyzanckiego działającego na terenie Libiąża i okolic. W dniu 6 maja 1944 bunkier został otoczony i wywiązała się nierówna walka pomiędzy partyzantami i Niemcami. Zginęło dziewięciu partyzantów. Kamienny obelisk przypominał właśnie o tym wydarzeniu.
W czerwcu 2019 roku pomnik został usunięty decyzją wojewody, po opinii IPN-u. To efekt działania ustawy dekomunizacyjnej. Jak tłumaczyli przedstawiciele IPN-u na tablicy została wymieniona Armia Ludowa. To było sprzeczne z ustawą o zakazie propagowania komunizmu i na mocy decyzji wojewody małopolskiego pomnik musiał zniknąć.
Wywołało to oburzenie niektórych mieszkańców twierdzących, że pomnik nie gloryfikował komunizmu, tylko upamiętniał zmarłych. Ludzie liczyli, że stanie tam obelisk.
Obecnie w tym miejscu z inicjatywy libiążan (w tym lokalnego miłośnika historii Pawła Siudy) ułożony został drewniany krzyż. Są też znicze, kamienie oraz tablica. Obejrzyjcie zdjęcia.
Komentarze
18 komentarzy
Nienawiść, agresja, fanatyzm to były cechy tych z GL-AL, którzy katowali i mordowali tych, co walczyli o wolną Polskę a nawet inaczej myśleli, wtedy zamykali nawet za słuchanie innego radia niż kołchoźnik, oni byli tacy sami a nawet gorsi niż wujek Stalin, powinniście przeprosić za tych waszych przodków i milczeć!!! Zdrowych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
Zastanawiam się skąd u niektórych osób tyle nienawiści i agresji do innych , zdolności do manipulowania i oszukiwania , braku tolerancji , szowinizmu , egoizmu i fanatyzmu . Okazuje się , że takimi cechami charakteryzują się psychopaci . Tacy są zdolni do wszystkiego . Strach pomyśleć co by robili ze swoimi przeciwnikami politycznymi gdyby mieli władzę . I to pod hasłem BHO , które fałszywie propagują na tym forum . Spokojnych i Zdrowych Świąt Wielkanocnych !
Komorowski w 1944 r. jeszcze chyba nie wiedział kim są ci stalinowscy szubrawcy z GL-AL, którzy po wojnie objęli władzę w kraju i likwidowali żołnierzy AK, gdyby po wojnie wrócił do kraju, to zastałby przez nich zamordowany.
Powstanie Warszawskie . Ramię w ramię z AK walczy z hitlerowcami Batalion Armii Ludowej im. Czwartaków . Jednym z jego dowódców był Edwin Rozłubirski , późniejszy generał i dowódca 6 Pomorskiej Dywizji Powietrzno Desantowej w Krakowie . Za bohaterstwo w walce powstańczej odznaczony w dn. 24 września 1944 r. osobiście przez Komendanta Głównego Armii Krajowej gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego Krzyżem Srebrnym Orderu Virtutti Militari .
Postkomuniści chcą aby ''sława'' ich poprzedników trwała wiecznie, mimo ich zbrodniczych czynów a oni tam nie odpoczywają, odpoczywali przed swoimi akcjami, każąc się żywić i poić.
Nie wiem jaki to ma za związek z wyburzeniem pomnika i zdewastowaniem miejsca odpoczynku w lesie, głównego celu wycieczek rowerowych. Wandalizm to wandalizm, a linki do stron fanatyków religijnych przekonają tylko innych fanatyków.
''Owczarnia to gdzieś za Psarami''? nie to wieś w Polsce; https://www.pch24.pl/owczarnia--tak-mordowali-komunistyczni-bandyci,14511,i.html.
"rhcp"; a skąd wiesz, że ci ludzie byli komunistami; bo należeli do GL? Co wiesz o ich stosunku do religii, światopoglądzie, poglądach i sympatiach politycznych, poza tym, że chcieli się bić z Niemcami i mieli odwagę to zrobić, w odróżnieniu od wielu innych, którzy zostali na etapie "odwagi", ale chwilowo nie robili nic (co prawda; większość po prostu nie miała okazji, to nie było tak, że do organizacji zgłaszano się z ogłoszenia w prasie, niektórzy chętni nigdy nie złapali kontaktu)? Przecież to była konspiracja, wielu ludzi nie bardzo wiedziało do czego przystępuje. To nie były opisywane sto razy warszawskie historie przedwojennych drużyn harcerskich czy klas, które poszły całe do Szarych Szeregów, to była prowincja gęsto penetrowana przez Niemców. Mało kto pamięta, że w konspiracji nazwy "AK" w zasadzie nie wolno było używać, funkcjonowała "organizacja", "podziemie" lub coś podobnego. A jakbyś poznał poglądy społeczne wielu ludzi z kierownictwa AK, z Roweckim na czele, teorie społeczne, które głosili, to dowiedział byś się, że wielu z nich, według dzisiaj stosowanych kryteriów, podlegałoby pod ściganie IPN. Cytat z Roweckiego; "ta [powojenna] Polska musi być "czerwona" [ czyli; socjalistyczna, lewicowa], albo żadna". IPN powinien się nim zając i pościągać z pomników.
Owczarnia to gdzieś za Psarami, ale co to ma wspólnego z pomnikiem w Libiążu nie wiem. Pewnie było tak było w gotowcu, który dostają płatne trole opłacone przez putina. Za to wiem, że niektórzy partyzanci przeszli z AK do AL ledwo dzień przed walką z hitlerowcami w której polegli.
Zaraz , zaraz a czy oni zgineli w walce z polakami, rosjanami, brazylijczykami czy moze zgineli w walce z okupantem hitlerowskim? I to właśnie miejsce upamietnia to że walczyli i zgineli z hitlerowskim okupantem. Ten czyn i miejsce upamietniono a nie cos innego. Jak znacie miejsca gdzie walczyli i mordowali ci wlasnie partyzanci Polaków to wskażcie je i nie upamietniajcie. Nie mozna wszystkich do jednego "wora" wrzucać.
Jaka jest różnica między partyzantami AK a GL późniejszej AL? AK walczyła o wolną Polskę ze szkopami i z sowietami a GL i AL, była na usługach sowieckich komunistów, mordując żołnierzy AK i żydów ukrywających się w lasach np. mord w Owczarni czy pogromy w Ludmiłówce i Kraśniku, zamiast walczyć ze szkopami woleli rabować i mordować Polaków a po wojnie obsadzając stanowiska we władzach Polski, dalej katowali i mordowali.
Trochę dziwne upamiętniać komunistów krzyżem...
Cześć i chwała bohaterom poległym w walce z hitlerowskim okupantem ! Wiecznej pamięci o bohaterskich partyzantach nie zatrą ipn-owskie akcje usuwania pomników i tablic , nazw ulic . Podobnych przykładów w Polsce jest bez liku i bulwersują lokalne środowiska . Wielki szacunek dla ludzi którzy czczą ich pamięć w miejscu tej tragedii na przekór ,, obowiązującej ,, doktrynie politycznej . Bo jaka jest różnica w pamięci o śmierci patrioty walczącego z okupantem pod sztandarem AL czy AK ?
Przy urnach ocenimy między innymi takie żałosne decyzje polskich talibów
Brawo. Ci ludzie po prostu walczyli o Polskę. Wstyd, że obecny narodowo-neobolszewicki rząd przekłamuje historię i opluwa tych bohaterskich ludzi, którzy oddali życie za ojczyznę.
Pomnik upamiętniał zmarłych!!! Skoro oni leżą na cmentarzach a nie w lesie, to niech rodziny jakimiś tablicami ich upamiętnią, chyba że się wstydzą ich przynależności do tej alowskiej bandy, która służyła komunistom, mordując patriotów polskich i wolą, żeby to było ukryte w lesie. Armia ludowa pomagała rosjanom budować komunizm w Polsce, działali tam tacy jak; Rola Żymierski który zatwierdzał wyroki śmierci na przedwojennych oficerów WP, którzy przeżyli wojnę, Moczar bezwzględny szef łódzkiej bezpieki, czy wywodzący się Żarek karierowicz, komunista pułkownik Wałach;https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Wa%C5%82ach.
Brawo ci co pamietają. To historia Polski i nie zginiemy dopuki ja będziemy przekazywać pokoleniom.
W kodeksie karnym brakuje pojęcia ,,wandalizmu urzędniczego''. Mam nadzieję, że pewnego dnia własnymi rękami będą musieli odbudować to miejsce. A jak nie to się potrąci z emerytury, będzie z czego...