Powiat chrzanowski
W przychodni na Harcerskiej nie ma lekarza pierwszego kontaktu
- W rejestracji zaproponowano mi termin na poniedziałek w przyszłym tygodniu lub dzwonienie po innych przychodniach w gminie i rozmowę z innym lekarzem - opowiada pacjentka trzebińskiej Elvity.
Jak dowiedzieliśmy się w Elvicie, w związku z dużą zachorowalnością wśród lekarzy POZ, pacjenci proszeni są o kontakt z lekarzami w innych przychodniach w ramach tego samego podmiotu.
Specjaliści przyjmują normalnie w trybie stacjonarnym.
Trudności są także w innych miejscach.
- Lekarze, pielęgniarki czy rejestratorki też chorują. Mamy pewne ograniczenia w wydolności, ale staramy się pracować normalnym trybem - mówi Jacek Bojdoł prezes ZLA w Chrzanowie.
Komentarze
5 komentarzy
Czyżówka i Gaj to ostatni kraj jak mawia od lat przysłowie trzebińskie.
I tak jest lepiej niż w Gaju. Tam nawet jak jest lekarz, to mówią, że nie ma. Krew też pobierają 10ciu osobom raz w tygodniu
A ksiądz ostatniego kontaktu jest?
Boją się covida, więc wielu "choruje". Podobnie było a może i nadal jest w szkołach. Po podwyżki walą tłumami, w przypadku zagrożenia część ucieka na L4. Od heca.
Fajne! „Służba zdrowia na kolanach?” – Zadaje pytanie gazeta! W moich oczach, gorzej! Padła na „buzię”!!! Dodam, nie tylko służba zdrowia!!! Fajne, jeszcze nie ma szczepionki a nasza władza już szczepi – seniorzy pierwszeństwo, chyba do krematorium!!! Włączam „rządową tubę reklamową” a tam czyjeś ręce taką długą, grubą igłę wbijają!!! ZARAZA!!! Naczelniku Państwa, prezesie prezesów….. już nic, brak słów, ręce już opadły! I tak za Adasiem – „Nam strzelać nie kazano, wstąpiłem….”, za Wojtusiem – „ Jeszcze nie umieramy, jeszcze w zielone gramy…”! ZARAZA!!! Moja Pani znowu krzyczy – kończ te bazgroły, ja już ubrana! Weź różaniec i butelkę na Eliaszówkę, zrobimy sobie dobrej kawy! My do lasu, do natury, do historii, już słonko wysoko, jak tam pięknie!!!