Przy kościele św. Marcina w Krzeszowicach taka sama sytuacja powtarza się od lat. Ktoś maluje pisakiem ściany, które systematycznie trzeba czyścić. Podobnie jest w Woli Filipowskiej i w Filipowicach.
Przy kościele św. Marcina w Krzeszowicach taka sama sytuacja powtarza się od lat. Ktoś maluje pisakiem ściany, które systematycznie trzeba czyścić. Podobnie jest w Woli Filipowskiej i w Filipowicach.
Obraźliwe i antysemickie napisy na filarach krzeszowickiej świątyni tym razem pojawiły się kilka tygodni temu. "Policjantów do Kościoła wprowadzać nie wolno" "Żydy do gazu, księża do władzy" - to tylko niektóre z nich. Rażą wiernych opuszczających kościół.
Jak twierdzi proboszcz ks. Andrzej Szczotka, w tej chwili usunąć ich nie można, ze względu na warunki pogodowe. Poza tym, obiekt objęty jest ochroną konserwatora zabytków.
O sprawie wiedzą zarówno funkcjonriusze z Komisariatu Policji w Krzeszowicach jak i z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
- Rozmawialiśmy już z księdzem proboszczem, jednak oficjalnego zgłoszenia w tej sprawie nie złożył - informuje zastępca komendanta KP w Krzeszowicach nadkomisarz Lidia Szumiec.
- Robienie przy tym medialnego szumu tylko nam szkodzi. To walka z ludźmi chorymi, dla których właśnie taki rozgłos jest siłą napędową - tłumaczy proboszcz.
Niemal dokładnie ta sama sytuacja ma miejsce w Woli Filipowskiej, gdzie cmentarna kaplica notorycznie znaczona jest obraźliwymi hasłami. Tym razem widnieje napis "Policjantów na cmentarzu chować nie wolno".
- Te bohomazy wielokrotnie już były zamalowywane, ale to nic nie daje. Podobnie jest na przystankach. Właściciele pobliskich posesji, którzy wyremontowali elewacje, boją się, że wandale także im zniszczą ściany domów - mówi sołtys Woli Filipowskiej Adam Godyń.
- W Krzeszowicach problem istnieje od kilku lat. Niektóre hasła już zniknęły, bo kościół był odnawiany. Napis o podobnym wydźwięku widnieje również na filarze kościoła w Filipowicach i głosi: "Medialne ścierwa do piekła" - napisała do nas pani Kinga z Filipowic.
Jak twierdzi nadkomisarz Lidia Szumiec, krzeszowicka policja zgłoszeń na ten temat wcześniej nie odbierała.
(e)
0
0
0
0
0
0
0 0
Policja z tym nic nie zrobi, więc ludzie powinni się tym zająć i spróbować złapać wandala/i na gorącym uczynku. A najgorsze jest, że jeden ze świrów mieszkający w Woli jeździ samochodem. Nie wiem, dlaczego rodzina mu na to pozwala. No i prawo go chroni, a przecież on powinien się leczyć, bo to nie jest zdrowy człowiek. Jak komuś, nie daj Bóg, zrobi krzywdę, to kary nie poniesie, a krzywdy nie będzie można naprawić.
Być może nie tylko on szpeci mury kaplicy czy szkoły. W każdym razie ja jestem chętny, by przyczaić się i złapać wandala/i. Jeśli ktoś się chce dołączyć, to zapraszam. 12:11, 28.02.2009
0 0
do głos z Krzeszowic: Tak, dziękuję. Tego że anarchiści mogą działać legalnie, nie wiedziałem.
do Robert Rejdych: Prostokąciki we wniosku na dowód osobisty, w arkuszach egzaminacyjnych itp. nie na darmo trzeba wypełniać wielkimi drukowanymi literami. Trzeba to wykorzystać i to co chcesz się spełni. 20:50, 25.02.2009
0 0
"starkom". Dziwnie formułujesz pytanie. Jak dziecko czy też udający Greka. Nie "teraz" i nie "w Krzeszowicach". Od 1989 roku jawnie i w całej RP. W myśl zasady: co prawnie nie zabronione - to dozwolone. Taka powtórka z historii, tj. z okresu międzywojennego. W PRL anarchiści nie mieli żadnych szans, natomiast w zachodnich demokracjach czuli się dobrze. Do pewnego czasu.
Odpowiedziałem Ci wystarczająco? 18:19, 25.02.2009
0 0
do głos z Krzeszowic: To organizacje anarchistyczne są teraz w Krzeszowicach legalne? 15:21, 25.02.2009
0 0
"starkom", mylisz się. W tym przypadku to nie są sataniści. Tu mamy do czynienia z młodym narybkiem organizacji anarchistycznej. Sprawa jest dużo poważniejsza i o konsekwencjach daleko idących. Wielebni proboszczowie nie zgłoszą na policję ewentualnych sprawców, nawet gdyby ich widzieli i znali. Z obawy o swoje zdrowie jak i życie. Policja w Krzeszowicach na tych anarchistów jest za słaba. 20:46, 24.02.2009
0 0
Przytoczę znany retoryczny slogan: "GDZIE BYLI RODZICE?!"
Od siebie dodam: jakich wychowaliśmy katolików takich mamy... 19:05, 24.02.2009
0 0
Normalnie, sataniści. Dosięgnie ich karząca ręka sprawiedliwości Bożej. W piekle będą ich diabli "ozdabiać" farbą, suszyć nad ogniem piekielnym a następnie czyścić z suchej farby szczotką drucianą i papierem ściernym. I tak codziennie aż do dnia Sądu Ostatecznego. 18:29, 24.02.2009
0 0
widze że pan gregory jest typowym polskim katolikiem. GDZIE U PANA MIŁOSIERDZIE 12:34, 24.02.2009
0 0
Co za durnie mogą wypisywać takie rzeczy:/ Czasami naprawdę wierzę w to, że niektórzy ludzie (jak autor/autorzy napisów) po prostu nie nadają się do życia w społeczeństwie i OPS'y nie były jednak takim złym pomysłem.
Problem ze złapaniem takich bandytów polega na tym, że nawet jeżeli ktoś coś wie, to boi się donieść. Bo donoszenie w Poslce, nawet w pozytywnym celu, od razu kojarzy się z UB, SB i co tam kto sobie jeszcze wymyśli.
Ale nawet jeżeli złapią tych, którzy wypisują takie durne hasła, najprawdopodobniej nic im nie zrobią, bo "znikoma szkodliwość społeczna czynu". I cały wysiłek włożony w złapanie i doprowadzenie przed sąd tych idiotów pójdzie na marne:/ 11:50, 24.02.2009
0 0
dajcie mi tego co to zrobil to mu ręce połamie i nogi...skandal 09:00, 24.02.2009
0 0
Jeśli niektórzy, "podli" zwani ludźmi oczywiście w cudzysłowie zwani "ludźmi" uważają, że pewnych grup społeczno - zawodowych nie należy w sposób chrześcijański składać do grobu to może ta grupa na forum przełomu powie nam w jaki sposób należy żegnać tych ludzi ?! Abyśmy nie musieli porównywać ich wybryków tak zwanych ludzi do zwyrodniałych !!! Chciałbym aby spotkała ich surowa kara. 01:29, 24.02.2009
0 0
Podobnie było na Małym Rynku w Trzebini. Na nowiutkich elewacjach jakiś debil bądź banda debili narzucili odczytywane tylko miedzy nimi gryzmoły. Zresztą Chrzanów też ma ten problem. Jedyny sposób żeby złapać tych psychicznie chorych ludzi to współpraca policji i społeczeństwa. Współczuję ludziom, którzy zostali dotknięci przez tą chołotę. Jak widzę ile zdrowia, czasu i pieniędzy ludzie poświęcają w budowę czy upiększanie domów, a przejdzie jeden taki smród i kilkoma ruchami niszczy cały efekt. A tu jeszcze kościół... 23:29, 23.02.2009