Byłam na tych targach i jak dla mnie to była żenada, wszystko opierało się właściwie tylko na samych stażach...ludzi mnóstwo, każdy przyjechał pewnie z nadzieją ze coś dla siebie znajdzie, ale niestety nie było w czym wybierać, kilka staży i 25 miejsc pracy w adecco to jednak za mało na bezrobotnych z całego powiatu chrzanowskiego. Ja staram się o staż od marca (odkąd skończyłam prace na zastępstwo), od razu się zarejestrowałam z nadzieją że pójdę sobie na staż i wpadnie chociaż te 600zł. Nie wiedziałam że będzie to aż takie trudne, mam wyższe wykształcenie i doświadczenie zawodowe...a jednak szybko przekonałam się że czasem to nie wystarczy. Teraz już wiem że nie ma co liczyć na Urząd pracy, niewielki jest odsetek osób którym Urząd pomógł. W tych czasach jeśli nie ma się znajomości to niestety można liczyć tylko i wyłącznie na siebie, taka jest niestety prawda. Miejmy nadzieje że sytuacja w naszym kraju szybko się zmieni i każdy znajdzie dla siebie godne miejsce pracy. pozdrawiam.

"ONA".Chętnie Ci odstąpie jeden etat .Jestem juz stara i zmęczona .To nie jestv łatwa praca .Musisz liczyć na siebie .Ryzyko duże . Napisz mi na prywatna wiadomość .Chętnie pomogę .W dużej mierze zależy od Pani Prezes.Poz.

Ruda jesteś szczera do bólu, pracujesz na kilku etatach ? odstąp z jeden....

pracy nie ma ale w zamian funduje sie nam piekne kamienne miasto.

"...19 ofert stażowych udostępnionych zostało również przez pracowników "pośredniaka"." - hahahahahha dobre sobie!!!!!!!, toż to głęboka łaskawość z ich strony! Za miesiąc napiszcie ile osób z rodzin pracowników 'pośredniaka' obsadziło te miejsca stażowe, bo dla 'obcych' jesli juz jakiś staż 'wyłapią' to daleeeeko od miejsca zamieszkania.

co nam pozostaje w tym Chrzanowie, wsiąść do busa lub pociągu i pracować w Krakowie lub Katowicach i cieszyć się że pracujemy bo gdyby nie to to już nie wiem :(

Kwota stypendium wynosi 684,81 netto, a brutto 791,00. PUP w Chrzanowie przeprasza za pomyłkę osoby zainteresowane.

W ubiegłym tygodniu sama poczułam ,że zachowałam sie jak ostatni cymbał .Nerwy mi puściły .Było to w Krakowie .W tunelu podchodzi do mnie /oglądałam książki /facet ,może trochę mlodszy odemnie ..Prosi o 1 zlotych ,ktore zbiera dla żony .Dałam mu tą zlotówę ,ale nie powstrzymalam sie od obelg typu : leniu ,jaka kobieta by cie chciała za męża ? Masz ręce ,nogi i chyba glowę co umiejętnie wyłudza pieniądze .ja pracuję na kilku etatach ,żeby coś zarobić a Ty wyłudzasz pieniądze .Oczywiście nie odnosi się to do osób wykorzystywanych jak pisze w/w Pan.Pozdrawiam i myślę ,że czas przynosi radę i córka będzie miała pracę .Proszę się nie denerwować tylko być dobrej myśli .Pozdrawiam .

"tylko na staże, które opłaca chrzanowski powiatowy urząd pracy". Staże?!Jakie ?!Przecież UP nie ma obecnie na nie funduszy!Córka znalazła sobie pracę,ale nie może jej podjąc,bo pracodawca uzależnia to od właśnie pieniędzy na staż z Urzędu.Ci nie mają,albo mają tylko dla kogo?Sami sobie dopowiedzcie.Eh,szkoda nerwów..