Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Ojciec leżał martwy przy schodach

21.08.2009 11:19 | 0 komentarzy | 4 868 odsłony | red
LGOTA. Nie żyje 53-letni mieszkaniec tej wsi, który w nocy z środy na czwartek pił w swoim domu alkohol z dwoma synami. Mężczyznę znaleziono z raną głowy. Aspirant sztabowy Artur Wróbel, zastępca komendanta KP w Trzebini, powiedział, że w piątek obaj synowie mają być przesłuchiwani.
0
Ojciec leżał martwy przy schodach
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

LGOTA. Nie żyje 53-letni mieszkaniec tej wsi, który w nocy z środy na czwartek pił w swoim domu alkohol z dwoma synami. Mężczyznę znaleziono z raną głowy. Aspirant sztabowy Artur Wróbel, zastępca komendanta KP w Trzebini, powiedział, że w piątek obaj synowie mają być przesłuchiwani.

Nie wiadomo, czy 53-letni mieszkaniec Lgoty sam spadł ze schodów, czy doszło do popełnienia przestępstwa. Wiadomo, że w nocy z środy na czwartek pił alkohol ze swoimi dwoma synami w wieku 33 lat i 26 lat. W domu była też żona 53-latka. Doszło do awantury. Interweniowała policja.

Po odjeździe funkcjonariuszy ojciec i synowie kontynuowali spotkanie przy mocniejszych trunkach. Wiadomo też, że w pewnym momencie żona wyszła z domu. Około godz. 3.30 lekarz pogotowia ratunkowego, które wcześniej wezwał prawdopodobnie jeden z synów, zadzwonił do dyżurnego trzebińskiego komisariatu i poinformował o zgonie 53-latka. Synowie byli pijani, więc policjanci ich zatrzymali.

Ciało 53-letniego mieszkańca Lgoty leżało przy schodach. Na głowie była widoczna rana, która mogła powstać od uderzenia. Po wstępnych oględzinach biegły nie stwierdził jednak ran kłutych ani ciętych.

- Zwłoki zostały skierowane na oględziny i sekcję do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie. Zostaną też przeprowadzone badania toksykologiczne – mówi Barbara Wykowska z Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie.

Policjanci nie chcą ujawniać szczegółów zasłaniając się dobrem śledztwa. Przyznają, że sprawa jest skomplikowana. Według nieoficjalnych informacji, razem z ojcem i synami alkohol miał pić jakiś czwarty mężczyzna.
Łukasz Dulowski