Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Kupcy są oburzeni nowymi stawkami opłat targowych

06.01.2010 11:57 | 14 komentarzy | 2 435 odsłony | red
TRZEBINIA. O 100 procent wzrosły niektóre stawki opłat za miejsca na bazarze. Kupcy są wściekli i zapowiadają odejście z placu. Radni umywają ręce i pokazują palcem na burmistrza. Urzędnicy odbijają piłeczkę.
14
Kupcy są oburzeni nowymi stawkami opłat targowych
Kupcy z Trzebini zapowiadają rezygnację z handlu w tym miejscu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

TRZEBINIA. O 100 procent wzrosły niektóre stawki opłat za miejsca na bazarze. Kupcy są wściekli i zapowiadają odejście z placu. Radni umywają ręce i pokazują palcem na burmistrza. Urzędnicy odbijają piłeczkę.

Stawki opłat targowych drastycznie poszły do góry od 1 stycznia.
- Już w ubiegłym roku za te kilka metrów płaciłem około 500 złotych miesięcznie. Teraz poszły w górę o 100 procent. Będę płacił jak za lokal w centrum Trzebini - denerwuje się Jan Galos, handlarz z trzebińskiego placu targowego.

- Koszty są zbyt duże. Ludzie muszą dojechać, płacą ZUS i jeszcze wysokie opłaty targowe. Tego się nie da wytrzymać. Ile można utargować? Czasami w miesiącu 400-600 złotych, a za plac dziennie muszę teraz płacić 90 złotych - wyjaśnia Elźbieta Buła, handlarka z Trzebini.

Informacją o stuprocentowym wzroście stawek targowych mocno zdziwił się Waldemar Włoszek, radny Trzebini.

- To zbyt duża podwyżka - stwierdza, choć podczas listopadowej sesji rady miasta nie sprzeciwił się propozycjom burmistrza gminy.

Przypomnijmy, że uchwałę radni przyjęli jednogłośnie. Przewodnicząca komisji budżetu i finansów w Radzie Miasta w Trzebini Małgorzata Bigaj zapewnia, że decyzja była przemyślana.

- Stawki nie są wysokie. Porównywaliśmy je z okolicznymi placami targowymi - uważa. Dodaje też, że nowe stawki zaproponował burmistrz, a rada je tylko uchwaliła.

O ile wzrosły stawki

z ręki, kosza, wiadra - z 3 do 4 zł,
ze straganu krytego za 1 m kw. - z 9 do 16 zł,
na placu pod stoiskiem za 1 m kw. z 5 do 10 zł,
z ławki - z 5 do 10 zł,
z samochodu, platformy, przyczepy o ładowności do 1,5 tony z 26 do 30 zł,
z wozu konnego - bez zmian,
z samochodu, platformy, przyczepy powyżej 1,5 tony z 45 do 50zł.
(taj)

Więcej o protestach kupców z Trzebini w najnowszym wydaniu tygodnika "Przełom"