Autobusem do szpitala trudno dojechać bez przesiadek

Mieszkańcy narzekają na małą liczbę bezpośrednich połączeń autobusowych do Szpitala Powiatowego w Chrzanowie. Z wielu miejsc, chcąc dotrzeć do lecznicy, trzeba się liczyć z przesiadką.

Sprawdziliśmy, jak to wygląda obecnie w dni robocze. Z centrum Trzebini czy Chrzanowa (dworzec ZKKM i przystanek przy ul. Trzebińskiej) w ciągu dnia jest przynajmniej 20 bezpośrednich połączeń pod szpital.

W przypadku innych zakątków powiatu chrzanowskiego jest pod tym względem zdecydowanie gorzej. Takich kursów jest niewiele lub nie ma ich wcale.

Zostaje więc podróż najpierw do Chrzanowa, a potem przesiadka na autobus jadący już bezpośrednio pod szpital.

Mieszkańcy, zwłaszcza starsi, narzekają właśnie na tę konieczność. Poza tym, liczba kursów poszczególnych linii nie jest aż tak duża, aby gwarantowała błyskawiczną przesiadkę. Czasem na przystanku trzeba sporo wyczekać.

Apelują więc do samorządów o zwiększenie liczby kursów, zarówno tych bezpośrednich, jak i tych umożliwiających przesiadkę, bez konieczności spędzania wielu minut pod wiatą przystankową.

W najnowszym numerze "Przełomu", dostępnym w wersji papierowej i elektronicznej przeczytacie, jak w dni robocze dotrzeć autobusem bezpośrednio do Szpitala Powiatowego w Chrzanowie oraz jakie zmiany w połączeniach z lecznicą zamierza wprowadzić związek komunikacyjny.

CZYTAJ RÓWNIEŻ

MKS Trzebinia przegrał pechowo z rezerwami klubu z pierwszej ligi (WIDEO, ZDJĘCIA)

Klub ukarany walkowerem. Prezes mówi, że sytuacja jest kuriozalna

Rezerwy pierwszoligowca strzeliły rywalom 11 goli. W środę przyjadą do Trzebini

Klub stracił awans w Pucharze Polski przez jedną zmianę zawodnika

Poranny pościg za pijanym kierowcą

Klub zgłosił nową drużynę do rozgrywek piłkarskich