Stacja ładowania pojazdów elektrycznych stanęła przy centrum handlowym w Chrzanowie

No przeszczęsliwy jestem, że w końcu mam gdzie ładować, tak stał nieużywany pod wiatą, LOL!

To cennik jest tajemnicą?

A z czego będzie ten eco prąd? Z elektrowni Jaworzno produkującej energię z węgla kopalni Sierszy czy Janiny?

A mnie zastanawia kwestia bezpieczeństwa. Gdzie jest gaśnica? Na stacjach paliw muszą być a tu ?? Choć wiem, że ona nic tu i tak nie da gdy taki elektryczny złom na 4 kołach się zapali. Ale jakiś system gaszenia powinien być. Co na to przepisy?

jest tajemnica bo ladowanie wychodzi tylko troszke taniej od zatankowania zwyklym paliwem.

bulbacz A po co gaśnica? Przecież elektryk jak się zapali to się niczym tego nie da ugasić,trzeba czekać aż się wypali do końca.............

Tyle to i jak wiem. Ale żeby chociaż pozorowała poczucie jakiegokolwiek bezpieczeństwa.

Gaśnica przy stacji ładowania pojazdów elektrycznych wprawdzie pozorowałaby bezpieczeństwo, w rzeczywistości stanowiłaby zagrożenie. Niewiele osób wie, że samochodów elektrycznych nie należy traktować gaśnicą, tylko pozwolić im swobodnie się dopalić.

Nie wiem jak podejść do tych kompletnych bzdur, które wypisała poniżej Przełomowa specjalistka od wszystkiego. Nie wiem czy gaśnica powinna tam stać, ale jak najbardziej niewielkie pożary elektryków, czy ich początki można gasić proszkiem, czy pianą. Należy też pamiętać, że zapalić może się sama ładowarka, którą też należy gasić pianą lub proszkiem. Widocznie przepisy nie wymagają, aby ta gaśnica tam była, dlatego jej nie ma.

PS Jakoś te elektryki załadować wcale tanio nie wychodzi,chyba LPG bije to na łeb......https://greenwaypolska.pl/uslugi-ladowania?gad=1&gclid=CjwKCAjws7WkBhBFEiwAIi1689bdPPOJBq76CtjAI-xYG3YkhTwlL_u_bAx5kTF5BYznKaUGd0MHaxoCxzEQAvD_BwE

Centrum Handlowe MAX Chrzanów
Connector #1.1
CCS plug, 140kW
3,80 PLN/kWh + 0,40 PLN/min (after 60 min)

Ładowanie w kilkanaście minut do 80% to jakiś rekord w skali świata ? I warto zauważyć ze kolejna stacja jest postawiona obok biedronki na ul .ślaskiej

To ja trochę z innej beczki, właściciele poj.elektrycznych nie tankując paliwa nie płacą wszelkiej maści podatków jak np.drogowych, które w zamyśle przeznaczane są na remonty etc., a korzystają z nich jak "normalni" kierowcy. Ktoś to wytłumaczy, dlaczego dymajo nas bogacze?

"Były"; bo to jest modne, jest trendy, mieści się w arbitralnie wyznaczonych kanonach "postępu" i "nowoczesności". Teraz na topie są samochody na węgiel dla zmyłki zwane "elektrycznymi", więc się je wspiera kosztem innych, którzy akurat są "be". Podatek drogowy; a co powiesz na to co się dzieje w wielkich miastach? Tam dostaliśmy świra na punkcie bicykli. Rowerzyści, stanowiąc jakiś 1% użytkowników dróg, dostają do swojej wyłącznej dyspozycji jakieś 10% powierzchni ulic w postaci wydzielonych pasów i "kontrpasów" i też nie płacą żadnej akcyzy ani żadnego podatku drogowego. Jeszcze podporządkowuje się im organizację ruchu. Na dodatek pokazały się jakieś statystyki policyjne, z których wynika, że cykliści są w czołówce sprawców wypadków i kolizji, a jak chcesz zobaczyć jacy przy tym są bezczelni i agresywni, a za to bezmyślni, to pojedź sobie w dzień do Krakowa. Królowie szos, ambasadorowie postępu. Są trendy, więc to wykorzystują. P>S. preferencje dla elektryków to chyba jednak nie wymysł jakiś bogaczy, tylko raczej trend narzucony przez "zielonych" i inne podobne, teraz postępowe ideologie. Bogaci tylko na tym korzystają, bo niby czemu mieli by nie, jak wolno?