WYGIEŁZÓW. Pszczelarze świętowali w skansenie

Jerzy Koszowski z Chrzanowa zdobył pierwszą nagrodę za najlepszą pasiekę w powiecie chrzanowskim. W niedzielę wraz z innymi pszczelarzami świętował w skansenie na dorocznym „Święcie miodu”.

Jerzy Koszowski z Chrzanowa zdobył pierwszą nagrodę za najlepszą pasiekę w powiecie chrzanowskim. W niedzielę razem z innymi pszczelarzami świętował w skansenie na dorocznym "Święcie miodu".

- Spotykamy się tu po raz jedenasty, promując pszczelarstwo i ogromnie zdrowy miód. Nasze tradycje są bardzo długie, sięgają wielu pokoleń - mówi przewodniczący Powiatowej Rady Bartniczej Jerzy Oczkowski.

- To nasza pasja i chcielibyśmy ją zaszczepiać wśród młodych ludzi - dodaje Stanisław Feluś z koła pszczelarzy w Chrzanowie.
Nie kryje, że właściwości zdrowotne miodu są bardzo duże i w codziennej diecie nim warto zastąpić cukier.

- Pszczoły przemieszczają się, dlatego trudno dokładnie sprecyzować, który rejon w powiecie jest dla nich najlepszy. Przyjmujemy jednak, że jeśli kwiaty są chore, to pszczoły na nich nie siadają - podkreśla prezes koła z Alwerni Ludwik Nadzieja.

Podczas "Święta Miodu" nagrodzono pszczelarzy posiadających najlepsze pasiki w powiecie. Oprócz zdobywcy I miejsca Jerzego Koszowskiego nagrody otrzymali: II m. Władysław Ortman z Alwerni i Władysław Smółka z Trzebini, III m. Stanisław Woskowicz z Babic, IV m. Arkadiusz Adamski z Libiąża. Nagrody za uczestnictwo przyznano dla Jana Rzeszowskiego, Jerzego Pająka, Adama Pawełczyka, Józefa Łataka, Krzysztofa Głowackiego, Romana Gądka, Mariana Gacka, Stanisława Janika, Stanisława Babika i Aleksandra Bąby.
(e)