Najprościej mówiąc, trzeba zaprojektować Sierszę na nowo, bo do czasów, kiedy żyła dzięki przemysłowi i przemysłem, już nie wrócimy. Warto natomiast stawiać na nowych mieszkańców oraz na poprawę bezpieczeństwa i komfortu życia na osiedlu - mówi Mateuszem Król, przewodniczący Rady Osiedla Siersza w Trzebini w rozmowie z Alicją Molendą.
W trudnym czasie przyszło panu kierować Radą Osiedla Siersza. Sprawa zapadlisk pogórniczych zamiast się wyjaśniać, coraz bardziej się komplikuje. Najnowsze badania służb państwowych wskazują już nie 12, jak pokazała 15 lutego SRK, a 90 terenów zagrożonych.
- Rzeczywiście. Ludzie na naszym osiedlu i osiedlu Gaj nie wiedzą, co o tym wszystkim myśleć i co robić. Widzą niemoc instytucji i osób odpowiedzialnych, bo mówi się do nas wciąż to samo. Że wali się tam gdzie się walić miało, że pod blokami mieszkalnymi na osiedlu Gaj jest bezpiecznie - mieszkańcy osiedla zauważają jednak, że strefa zamieszkania to dużo większy obszar niż tylko miejsce, w którym stoją budynki. W tej sytuacji rodzice boją się wypuścić dzieci na podwórko czy do lasu, który jest 30 metrów od bloku.
W zapadlisku z września ubiegłego roku mogła znaleźć się osoba korzystająca z infrastruktury na osiedlu. Nie możemy i nie chcemy wpaść w panikę, ale po spotkaniu w Sokole 15 lutego wyszliśmy z taką samą wiedzą, jaką mieliśmy wcześniej. Może bardziej precyzyjną, ale z większymi wątpliwościami. Bo, co to znaczy, że na ul. Sportowej, gdzie jest 9 budynków wielorodzinnych i pięć jednorodzinnych, są anomalia. Nikt ich do dziś nie sprawdził, nie uspokoił ludzi. Nawet daty tych badań nie podał.
W tym temacie jako Rada Osiedla Siersza wysłaliśmy do SRK pismo z żądaniem natychmiastowego podjęcie dalszych prac badawczych w celu ochrony zdrowia i życia mieszkających na tym obszarze ludzi.
Na zadane na spotkaniu pytanie o korty tenisowe obok willi NOT, padła odpowiedź, że nikt ich nie badał. Zresztą nie wszyscy eksperci wiedzieli, gdzie one w ogóle są. Niepokój budzi też ul. Górnicza i bezpieczeństwo całej zabudowy w tym rejonie, bo "uzdatnianie" dotyczy na razie domów już kiedyś wzmacnianych w ten sposób.
Mieszkańcy nie znają harmonogramu i zakresu prac zabezpieczających poza informacjami przedstawionymi 15 lutego.
Siersza to największe w mieście osiedle. Czego mu brakuje?
Planu zagospodarowania przestrzennego pokrywającego cały jego obszar. Plan taki pozwoliłby po pierwsze na uporządkowanie nowej zabudowy i układu dróg dojazdowych do nowo budowanych domów (Siersza jest intensywnie zabudowywana w kierunku Gór Luszowskich). Po drugie, mógłby wskazać, które obszary poprzemysłowe można przeznaczyć pod działalność niebudzącą sprzeciwu społecznego. Po trzecie, wykluczy z możliwości zabudowy obszary najbardziej zagrożone powstaniem zapadlisk. Istotne jest też wskazanie potencjalnej lokalizacji nowego cmentarza, stref zieleni, stref rekreacyjnych.
Jak Mateusz Król widzi przyszłość osiedla Siersza, jakie korzyści miałaby Siersza będąc dzielnicą? A jak przewodniczący widzi własną przyszłość w samorządzie?
Pełną treść wywiadu przeczytacie w bieżącym, papierowym wydaniu tygodnika "Przełom" oraz jego wersji elektronicznej.
....................................
Mateusz198207:32, 17.03.2023
Siersza zawsze była przemysłowa. to że nie ma kopalni to nie znaczy że nie powinno być przemysłu.
Mateusz198207:33, 17.03.2023
Plan zagospodarowania przestrzennego faktycznie powinien powstać.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12
Miłość do klasyków jest jak postępująca choroba
Wreszcie jakis wartosciowy artykul na tym pozal sie Boze portaliku.
Jan66
21:28, 2025-05-12