Już wkrótce pod wiaduktem kolejowym na Krakowskiej w Chrzanowie ma kursować więcej autobusów. Zarządca drogi zmienił stanowisko w sprawie obowiązujących w tym miejscu ograniczeń.
Pod zmodernizowanym wiaduktem na ul. Krakowskiej obowiązuje zakaz wjazdu pojazdów o wysokości ponad trzech metrów.Dotyczy on sporej części autobusów obsługujących linie ZKKM Chrzanów, mających ponad trzy metry wysokości (najwyższy pojazd ma 3,25 m). Chodzi głównie o autobusy na sprężony gaz ziemny, mające na dachu zbiorniki na paliwo.
Związek komunikacyjny złożył wniosek do GDDKiA o umożliwienie przejazdu pod wiaduktem dla pojazdów komunikacji publicznej. Po kilku tygodniach przyszła odpowiedź.
"Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach, zakazy wyrażone znakami mogą być też ograniczone do niektórych uczestników ruchu. Wyjątków takich nie można stosować między innymi do znaków B-16, które stosuje się w miejscach o ograniczonej skrajni pionowej, jeżeli wysokość obiektu nad jezdnią jest mniejsza niż 4,5 m, pod który wjazd każdego pojazdu przekraczającego określoną wysokość wyrażoną na znaku może powodować zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Z uwagi na powyższe brak jest możliwości zastosowania jakiegokolwiek wyjątku, a wjazd pojazdów przekraczających określony wymiar stanowi wykroczenie" - czytamy w odpowiedzi.
Jak mówi przewodniczący zarządu ZKKM Marek Dyszy, po kilku dniach do związku komunikacyjnego dotarła nowa informacja z GDDKiA. Wynika z niej, że przeprowadzone zostały ponowne pomiary pod wiaduktem. Zgodnie z nimi istnieje możliwość zmiany ograniczenia jeśli chodzi o wysokość pojazdów, z 3 do 3,2 m.
- Nie rozwiązuje nam to całkowicie sprawy, ale tak przemodelujemy przewozy, żeby pięć autobusów gazowych o wysokości 3,18 metra zaczęło obsługiwać linie 17, 30, 32, kursując pod wiaduktem na ulicy Krakowskiej i dlaej na dworzec ZKKM przy ulicy Zielonej. Na razie czekamy na zmianę oznakowania - mówi Marek Dyszy.
Autobusy (mające wysokość 3,25 m) linii 9 i 15 kursujące z Trzebini będą nadal jeździły do dworca ZKKM przy ul. Zielonej północno-wschodnią obwodnicą Chrzanowa, omijając przystanek Chrzanów Trzebińska.
- Być może teraz po decyzji GDDKiA łatwiej będzie o jakieś odstępstwo dla autobusów mających o pięć centymetrów więcej niż dopuszczalna wysokość. Wystąpiłem do posła Krzysztofa Kozika o złożenie interpelacji w tej sprawie do ministerstwa - mówi Marek Dyszy.
Czytaj również
Polska rozbiła Azerbejdżan. Show zawodnika z powiatu chrzanowskiego
Seniorzy z Babic wybrali prezydium rady
Puchar Polski. Ile zarobią kluby piłkarskie z Małopolski
Drugi przetarg na budowę nowej drogi z Chrzanowa do Trzebini unieważniony
0
0
0
0
0
0
27.12.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
17.12.2024
MALOWANIE, tapetowanie. Krótkie terminy., Tel. 784...
0 0
Ekologia przestała być opłacalna!!! 15:25, 08.03.2023
0 0
Czyli co; tradycyjnie dostali flaszkę i stali się bardziej wyrozumiali? 15:44, 08.03.2023
0 0
Wniosek z tego jest taki, że poważne sprawy trzeba załatwiać z poważnymi osobami - np. prezes ZKKM z dyrektorem oddziału GDDKiA. Poprzednią decyzję wydał jakiś Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA (kto to? -jakie stanowisko służbowe? - może podrzędny urzędnik) - jak pisał Przełom w artykule z 28.02.2023. 16:21, 08.03.2023
0 0
Kraje najsłabiej rozwinięte powinny brać przykład. 16:40, 08.03.2023
0 0
Mniejsze opony i po problemie :) 21:02, 08.03.2023
0 0
Rośnie nam ten wiadukt w oczach... jeszcze z dwa tygodnie i będzie miał 3,30m...a na wakacje to już chyba koło 4m się zakręci...;-):-D 12:18, 09.03.2023
0 0
No to wyszlo nam na dobre, bo z okazji otwarcia nowych wiaduktów komunikację autobusową w Chrzanowie trzeba zorganizować po nowemu. Nie ma żadnego uzasadnienia, by linie przelotowe jak 9, 15 (a może i inne) biegly ulicą Krakowską. Z drugiej strony linie podmiejskie powinny teraz pod nowymi wiaduktami wejść do śródmieścia - aby z wschodnich osiedli Chrzanowa, z Pogorzyc, czy z Plazy dojechać bez przesiadania na ul. Oświęcimską czy na Sokola. Tak działa prawdziwa komunikacja miejska. 14:09, 09.03.2023
0 0
9 i 15 Krakowską jeździć nie muszą, ale muszą jakoś wjeżdżać do centrum i je przecinać i to w obie strony, bo inaczej to nie "odpali". Dworce na Wyszyńskiego to pomysł poroniony (za daleko). 07:25, 10.03.2023
0 0
Zgadza się. Dworzec tymczasowy jest tymczasowy. A dojazd do dworca ZKKM jest teraz zapewniony. Od północnej strony przez ul. Sikorskiego i Zieloną. Od południa jest możliwa trasa miejska jednokierunkowa od ul. Siennej przez Aleję Henryka, Grunwaldzką, Sądową, 3 Maja i Zieloną. W drugą stronę jest gorzej (?) . Krótsza wersja (dwukierunowa) : z Podwala przez Kadlubek, 3 Maja i Zieloną. A w śródmieściu przynajmniej 2 przystanki. Autobusy mają przejeżdżać przez dworzec ZKKM a nie stać tam. ZKKM to nie PKS.
08:41, 10.03.2023
0 0
Gdzie byli nasi włodarze , na etapie projektowania i planowania przebudowy wiaduktu. Już wtedy przecież jeździły autobusy na gaz ziemny i wiadomo było jaką mają wysokość i jaki powinien być prześwit ,żeby przejechały te autobusy. 13:46, 10.03.2023
0 0
jerzy5555 gdzie byli? prawdopodobnie przyznawali sobie podwyżki za to jak dobrze kierują miastami a także przyznawali podwyżkę prezesowi zkkm za to jak dobrze zarządza komunikacją miejską. Efekty jednych i drugich właśnie widać na tym przykładzie. 14:53, 10.03.2023
0 0
Podobno prześwit pod wiaduktem na Dworcowej w Trzebini to 3.7m. Przejadą wszystkie autobusy. Zatem podwyżka dla burmistrza Trzebini jest zasłużona. W Chrzanowie trochę gorzej ... 15:14, 10.03.2023
0 0
Dyszy i tak do odwołania za całe zamieszanie! 20 tys miesiecznie chłop bierze i niczego nie ogarnia! Bilety takie drogie bo on musi tyle zarabiać i żreć na pokaz w programach z Gesslerką! Dyszy to Kamień u szyi tonących już sołtysów chrzanowa, libiąza i Trzebini 18:19, 10.03.2023