Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Osiem godzin na SOR o zimnej wodzie

05.03.2023 11:00 | 13 komentarzy | 15 226 odsłon | Ewa Solak
Pacjenci oddziału ratunkowego spędzają nieraz wiele godzin oczekując na pomoc. Oprócz zimnej wody z dystrybutora, nie mają możliwości kupienia w pobliżu czegokolwiek do zjedzenia lub napicia się ciepłej kawy czy herbaty.
13
Osiem godzin na SOR o zimnej wodzie
Poczekalnia na SOR w Chrzanowie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Jest czysto, personel ekstra, a pacjenci siedzą po osiem godzin i czekają. Nie wszyscy są w tak ciężkim stanie, że nie mogą się ani napić, ani nic zjeść. Ja nie mówię o restauracji, ale choćby o dystrybutorze z ciastkami - opowiada mieszkaniec z Alwerni, który niedawno musiał skorzystać z pomocy na SOR.

Zaznacza, że bardzo często zdarza się, że pacjent przychodzi z kimś bliskim, kto również czeka w poczekalni.

- Wypadałoby brać ze sobą termos i kanapki, bo w ciągu tylu godzin czekania człowiek ma prawo zrobić się głodny - dodaje mężczyzna.

Jak wyjaśnia Wioletta Rudol zastępca dyrektora ds. infrastruktury i logistyki w chrzanowskim szpitalu, jakiś czas temu działał dystrybutor w głównym korytarzu szpitala. Właściciel jednak nie zdecydował się kontynuować współpracy.

- Natomiast jeśli chodzi o SOR, to mieliśmy tam kłopot, żeby postawić cokolwiek, gdyż remonty oddziału prowadzone były dzięki dotacji unijnej. Ta natomiast wykluczała w wyremontowanych pomieszczeniach prowadzenia handlu - tłumaczy Wioletta Rudol.

Podkreśla jednak, że w najbliższych miesiącach minie jednak okres karencji i pojawi się możliwość postawienia tam dystrybutora z napojami i jedzeniem.