Pijany ojciec miał pod opieką dwulatkę

Potencjalny morderca.

sądzę, że w polsce ze 12 mln normalnych rodzin, to potencjalni mordercy

ło panie normalnie ameryka,imieniny,rodzina się zwala na kwadrat,jak to przy imieninach trza coś drinknąć,zainteresowani sąsiedzi dzwonią na policję bo dzieciaczki mega poszkodowane,ojciec pod wpływem,matka pod mniejszym wpływem,normalnie patologia całą gębą,ło panie strach się piwa napić..............

Nie pochwalam siedzenia z 2 promilami przy małym dziecku ale tak jak pisze " po pa pa " zdarza się wyjątkowo często, tylko zwykle nikt nie drąży i rozchodzi się po kościach.

Mało odpowiedzialny ojczulek, nie popisał się w roli taty, ale przesadą jest nazywać go potencjalnym mordercą. Czterdziestolatek, zapewne po drodze zdążył wychować potomstwo, a tutaj nagle maluch w rodzinie się pojawił, same problemy, żądza uciech zwyciężyła, tak sądzę.

przy alkoholu wychowałem troje dzieci - żadne nie pije. dobrze, że mnie nie zamknęli - bo mogły zejść na margines.

Brawo jaro za to, że potrafisz się do tego przyznać. Niemal każdemu z nas to się kiedyś przydarzyło, jednak większość rżnie świętych. Łatwiej rzucić kamieniem, niż się przyznać do błędu.

Świat i jego pseudo poprawność polityczna zmierzają do tego że normalniejszym jest że dwie babki albo dwóch gości wychowują jako para małe dziecko niż żeby któryś z rodziców sobie piwo wypił. (Oczywiście skrajnych przypadków jak te 2 promile, nie wliczam)

Temu Panu należy się bezwzględnie rewaloryzacje 500 plus.

Otrzymali sygnał. Ale co awantrował się, krzyczał, bił dziecko, co było powodem że sygalista wysłał sygał?

absolutny - może jeszcze przyjaciółmi zostaniecie?

jaro1 - "przy alkoholu wychowałem troje dzieci" - brawo - medal otrzymałeś? - napisałeś TYLKO, że żadne nie pije - szkoda, że nie wiemy nic więcej... brak picia nie oznacza, że ktoś osiągnął szczyt swoich możliwości... - nie wspominając, że przydało by się aby któreś z tych wspomnianych dzieci wypowiedziało się czy podziela to co tutaj napisałeś...

saimon, kreujesz się na abstynenta ? W sieci to bardzo łatwe, jednak życie wygląda nieco inaczej.