Na FB burmistrz zapewnia, że jeździ po gminie, interweniuje w sprawie fatalnego odśnieżania, wymierza kary wykonawcom, tymczasem efektów nie widać. Horror! Tragedia - komentują mieszkańcy.

Dzisiaj jest środa. Dzień targowy w Trzebini. Do miasta ściąga więc sporo ludzi. Prowadząca do Rynku ul. Narutowicza pługa nie widziała, podobnie jak jej część parkingowa.

Prawa strona targowiska jest nieodśnieżona, schody nieposypane. Dojazd do budynku gminnego Rynek 18 (siedziba rady miasta) - Sodoma i Gomora!

Jarosław Okoczuk pisze elaboraty na FB i zapewnia, że dogląda odśnieżania, a niesolidnemu wykonawcy będzie wymierzał kary umowne. Jak widać, FB nie ma siły sprawczej, zabiera cenny czas burmistrza, a wykonawca nic sobie nie robi z pogróżek.

Dwa dni temu interweniowałam w sprawie ul. Harcerskiej wokół przychodni. Po tym materiale ktoś się obudził. Jest w tym rejonie nieco lepiej. Jednak od trzech dni śnieg nie pada, a to co widać na drogach gminnych w centrum to totalna porażka gospodarzy miasta. Burmistrzów jest w Trzebini trzech. Zapraszamy panów na spacer po Trzebini. Piechotą najlepiej.