Nie wiadomo, co mogło się stać z 36-letnim mężczyzną, który nagle całkowicie urwał kontakt z rodziną. Każdy, kto może cokolwiek o nim wiedzieć, proszony jest o kontakt z policją.
Jak podaje Joanna Szreniawska z KPP w Chrzanowie, ostatnim znanym miejscem pobytu Dariusza Bogaczyka jest Amsterdam w Holandii. Był tam od sierpnia 2022 r.
- Mężczyzna może być obecnie bezdomny. Zaginiony ostatni raz kontaktował się ze swoja rodziną 2 grudnia 2022 r. Od tego momentu nie nawiązał kontaktu z rodziną i nie wrócił do miejsca zamieszkania - informuje Joanna Szreniawska.
Dariusz Bogaczyk ma 36 lat, ale może wyglądać na starszego, Ma szczupłą sylwetkę, wzrost ok. 180 cm, waga około 60 kg, oczy brązowe, włosy proste i ciemne, średniej długości, twarz owalna, nos duży prosty, widoczne braki uzębienia, zarost w postaci "koziej bródki".
Zaginiony prawdopodobnie był ubrany w spodnie dresowe szare, czarne buty sportowe typu adidas.
Znaki szczególne - tatuaż na lewym przedramieniu "liść marihuany" oraz licznie tatuaże na pozostałych kończynach.
Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionym, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Chrzanowie pod nr tel. 47 832 42 56.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.
stary zgred
07:57, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz