Chrzanów
Cmentarz w Chrzanowie nie do poznania
Rozpocznie się o godz. 12, m.in. z udziałem wojewody małopolskiego Łukasza Kmity i burmistrza Chrzanowa Roberta Maciaszka. Cmentarz żołnierzy z I wojny światowej znajduje się za kirkutem (dojście albo od transformatora przy Borowcowej, albo od strony Chechła).
O godz. 14 w sali konferencyjnej MOKSiR Kamil Bogusz, dyrektor Muzeum w Chrzanowie, wygłosi wykład „Dzieje cmentarza wojennego nr 445 w Chrzanowie z Okresu Wielkiej Wojny".
Prace związane z ratowaniem cmentarza wojennego rozpoczęły się w tej kadencji, czyli za rządów burmistrza Roberta Maciaszka. Pierwszym krokiem było zabezpieczenie skarpy, sąsiadującej z grobami i stromo opadającej do nowo powstałego rozlewiska. Te roboty zakończono na początku 2021 r.
W lipcu 2022 r. firma JAN Janusza Janasa z Krzeszowic przystąpiła do odbudowy cmentarza wojennego. Koszt po przetargu wyniósł 350 tys. zł. Całą potrzebną kwotę gmina pozyskała z dotacji rządowych.
Komentarze
3 komentarzy
Jaki Bolęcin, miałka kobiecino? Ty widzisz swoje marne zaczepki? Analizujesz je niekiedy czy tylko ważna jest dla ciebie pusta docinka?
Makariuszku, o czym Ty piszesz, polec na misjach nie miałeś nawet szans, ponieważ w Jednostce Wojskowej Bolęcin nigdy nikt nie zginął w boju, tam wiodło się przyjemne życie, którego bardzo szkoda. Oj, ciepło i z rozrzewnieniem byli wojskowi z tej jednostki wspominają dawne czasy, to były super czasy, takie supertajne łamane przez poufne. A cmentarz godnie się prezentuje, minimalistyczny taki, łatwy w utrzymaniu, przestał kontrastować z kirkutem, zgodny z moimi oczekiwaniami. Czy wejście na cmentarz jest określone czasowo?
Pamięć tym ludziom należała się jak ta psu buda czy miska. Szkoda, że C.i.K Komendatura Wojskowa nigdy tym cmentarzem się nie interesowała. Wstyd też dla poprzednich włodarzy miasta. Sam jestem byłym żołnierzem, na szczęście nie udało mi się polec na misjach, ale gdyby tak się stało w latach 90tych, chciałbym aby mnie pamiętano. Ci pochowani w Chrzanowie pewnie też na to liczyli a kolejne pokolenia zawiodły. Czemu zawiodły?