Krzeszowice
Woda zalała przejście podziemne
Mieszkańcy po deszczach nie mają jak z niego korzystać, bo poza każdym razem pełno tam wody.
W maju ubiegłego roku woda sięgała tam kostek, a w czerwcu po deszczach stała prawie do pasa.
PKP już rok temu zapewniało, że odwodnienie będzie naprawione. Sytuacja się nie zmieniła, o czym świadczy sytuacja z wtorku, gdy strażacy musieli stamtąd wypompowywać wodę.
Zdjęcie przesłał nam Kacper Ropka z Krzeszowic.
Komentarze
8 komentarzy
Mieszkańcy po deszczach nie mają jak z niego korzystać, bo poza każdym razem pełno tam wody - nie panimaju! Rozumię, że projektant i wykonawca są "dobrze i wysoko" ubezpieczeni od fuszery.
Jaki bubel? Wykonane według projektu jakiegoś inżynierka z bożej łaski to i zalewa......
Ja bym zainwestował w SUP'y. Polacy je pokochali :-D
@Makariusz Tak to się kończy jak się buduje w pośpiechu i pod presją. Średnio raz w miesiącu bywam na dworcu PKP w Krzeszowicach w przejściu prowadzącym na perony tam zawsze jakaś usterka wychodzi a to płytki odpadają, kiedyś to nawet poręcz musieli naprawiać i zamontowali prowizoryczną poręcz z desek z logiem wykonawcy
Tyle pieniędzy w to ładują i wiecznie bubel, bubel i bubel. Urzędowi nieudacznicy oczywiście za nic nie odpowiadają. Choroba trawi ten kraj a decyzyjni zarabiają krocie za swoją nieudolność.
@Adaś Niezgódka Nieprawda w filmie Barei by było " To się do gazet nadaje".
W filmie Barei byłyby tam pewnie zawody pływackie.
Może trzeba zostawić tam jakiś ponton :-)