W poniedziałek ścieki zaczęły płynąć trzebińskimi potokami. Ten problem powtarza się od kilku lat.
O sprawie zaalarmował nas Józef Grzywacz, który ma działkę w rejonie ul. Waryńskiego w Trzebini. Właśnie tam Pstrużnik krzyżuje się z Ropą, która następnie wpada do Chechła, a Chechło do Wisły.24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Odra na miarę naszych możliwości...
0 0
Oczywiscie nie wiadomo kto,nie wiadomo czym i nie bedzie winnych... państwo z kartonu
0 0
Jak mnienam ta przyłapana firma wciąż nie została podciągnięta do odpowiedzialności, ewentualnie dostała mandat 500 zł i zarządcy się śmieją do rozpuku. W tym wypadku zgadzam się z użydkownikiem "Irasiad jest dzisiaj bardzo grzeczny".
0 0
Użytkownikiem*
0 0
A to ciekawe, bo Chechło dzisiaj też było cuchnące, jak z resztą niemal od zawsze. Czyli kontrole nikomu nie straszne, skoro pomimo interwencji nadal wylewają ścieki. Anarchia czy równi i równiejsi?
0 0
gwałtowne opady spłukują różne brudy - chujnia z przyczyn naturalnych. taki będziemy mieć klimat
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz