Chrzanów
W parku w chrzanowskim Kościelcu jak w Madrycie
Burmistrz w rozmowie z dziennikarzem „Przełomu" zastrzega, że gwarancja nie wchodzi w grę, ponieważ opady deszczu były bardzo silne. Mówimy więc o niszczycielskiej sile żywiołu.
Robert Maciaszek zaznacza, że ścieżki utwardzono specjalną, mineralną „mieszanką", żeby całość wyglądała bardzo naturalnie. Przy takim rozwiązaniu trzeba się więc liczyć, że spływająca woda wyżłobi rowki.
Burmistrz uważa, że można poprawić alejki, ale po kolejnej ulewie będzie to samo.
Pokazuje podobne trasy, sfotografowane w Madrycie, gdzie woda też wydrążyła koleiny.
***
I etap rewaloryzacji kościeleckiego parku miał miejsce w 2018 r., kiedy to przy Dworskiej odnowiono mur pałacowy o długości 160 m i stojącą na nim figurę Chrystusa Miłosiernego. Później zaktualizowano projekt dotyczący samego parku i wiosną zeszłego roku rozpoczęły się prace.
Przypomnijmy, że punktem odniesienia do zaproponowanej rewitalizacji parku był okres jego największego rozkwitu od poł. XIX w. do II wojny światowej, kiedy pałac i park należał do Wodzickich i Starzeńskich. Przebieg ścieżek został odtworzony na podstawie historycznych map katastralnych z 1884 r.
Komentarze
13 komentarzy
Tymczasem w Chrzanowie odbyło się głosowane votum zaufania dla Burmistrza. Burmistrz nie uzyskał wystarczającej ilości głosów. Co zrobiła Rada Miejska w Chrzanowie? Ano uchyliła podjętą uchwałę w sprawie nieudzielenia votum zaufania dla Burmistrza, po czym uchwaliła sobie jedyną i słuszną uchwałę... Przykład idzie z góry...
Sprawa jest poważna i nie wyobrażam sobie, że można ją tak pozostawić tak, jak skandalicznie wypowiada się o tym burmistrz Maciaszek. Należy się zastanowić , czy nie powinna ona być zgłoszona do prokuratury. Nie wiem czy wypowiedź burmistrza „przy takim rozwiązaniu trzeba się więc liczyć, że spływająca woda wyżłobi rowki” jest autoryzowana, ale jeśli tak, to z kontekstu artykułu red. Dulowskiego wydaje się wynikać, że burmistrz Maciaszek miał świadomość i wiedzę że zaproponowane rozwiązanie projektowe jest wadliwe i skutkiem jego zaakceptowania mogą być późniejsze problemy i narażenie finansów publicznych na ewentualne poniesienie strat. No i jeszcze ta absurdalna deklaracja burmistrza który "zastrzega że gwarancja nie wchodzi w grę". Miejmy nadzieję że red.Dulowski "pociągnie" dalej ten temat. W parku w chrzanowskim Kościelcu jak w Madrycie 27.06.2022 10:30 | 11 komentarzy | 4 493 odsłony | Łukasz Dulowski Burmistrz w rozmowie z dziennikarzem „Przełomu" zastrzega, że gwarancja nie wchodzi w grę
Od początku felerne rozwiązanie, pisaliśmy tu że popłynie i będą szkody - czas na wyciągnięcie konsekwencji i ukaranie winnych! A argument burmistrza który cytuję: "Pokazuje podobne trasy, sfotografowane w Madrycie, gdzie woda też wydrążyła koleiny." NA LITOŚĆ BOSKĄ CZŁOWIEKU OŚMIESZASZ SIĘ bo pokazujesz to co ludzie wcześniej pisali czyli to nie jest zaskoczenie i żadna nowość?! cytuję "Burmistrz uważa, że można poprawić alejki, ale po kolejnej ulewie będzie to samo." - NO NIE ZOSTAWMY SYF KIŁĘ I MOGIŁĘ WSZAK NIECH SPŁYNIE WSZYSTKO NA DÓŁ!
Szkoda, że nie pokazał Wielkiego Kanionu.
"Burmistrz uważa, że można poprawić alejki, ale po kolejnej ulewie będzie to samo." - tak twierdzi burmistrz, a ja twierdzę, że burmistrz się kompromituje, mieszkańców Chrzanowa uważa za inteligentnych inaczej. Technologię utwardzenia należy zmienić, w ramach gwarancji oczywiście! Na podobny bubel zakrawa ta maciaszkowa ekodzielnica Chrzanowa, niespecjalnie zna się na ekonomii i budownictwie, ale brnie w zaparte, projekt zostanie spieprzony, winnych nie będzie. Nawet montaż marciszkowych kul stał pod znakiem zapytania, mocowali, mocowali, a jak będzie zobaczymy za lat parę.
Redakcja mogła zapytać Burmistrza który buduje sobie obecnie dom czy na swojej budowie także dopuszcza do podobnych rozwiązań? Napewno nie i napewno ogląda każdą złotówkę i dogląda prac realizowanych przez firmę bo to budowa jego domu a nie jakieś tam prace za miliony złotych czy to w parku czy na rynku.
W Chrzanowie mamy życie jak w Madrycie : byk za bykiem !!! Tymi rowkami fajnie można kule toczyć, jak w Indiana Jones :)))