Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Sprzedajesz na Vinted, a może kupujesz OLX? Uważaj, oszuści "czyszczą" konta bankowe

26.05.2022 15:00 | 0 komentarzy | 8 576 odsłon | Tadeusz Jachnicki
Nie klikaj w podesłane linki. Mogą prowadzić do fałszywych stron banków - apeluje policja.
0
Sprzedajesz na Vinted, a może kupujesz OLX? Uważaj, oszuści "czyszczą" konta bankowe
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Nie ma tygodnia, by nie dochodziło do internetowych kradzieży. Dzisiaj odnotowaliśmy kolejną, tym razem z wykorzystaniem BLIK-u - przyznaje Iwona Szelichewicz z chrzanowskiej policji.

Alarm podnoszą też funkcjonariusze z sąsiedniej jednostki w Oświęcimiu.

- Pokrzywdzeni sprzedając lub kupując na różnych popularnych portalach ogłoszeniowych Vinted lub OLX, chcąc szybko otrzymać pieniądze za sprzedany przedmiot lub otrzymać zakupiony towar, kliknęli w podesłane linki prowadzące do fałszywych stron banków. Logując się na nich udostępnili złodziejom swoje dane do bankowości elektronicznej. Przestępcy w ciągu kilkunastu minut „wyczyścili" z oszczędności konta pokrzywdzonych. Tylko dwoje ze sprzedających w porę zablokowało konta bankowe - przyznaje Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej KPP.

Jeden z poszkodowanych na portalu ogłoszeniowym Vinted chciał sprzedać element do konsoli Xbox. Za pośrednictwem komunikatora internetowego skontaktowała się z nim osoba zainteresowana zakupem. Poinformowała, że w celu potwierdzenia odbioru pieniędzy za konsolę ma jedynie kliknąć w przesłany link.

Ten prowadził do wyboru banku,  a następnie do logowania się na indywidualnym koncie. Była to jednak fałszywa strona banku. Wpisał login i hasło, a kilka chwil później na koncie nie miał już 9500 złotych.

Z kolei 35-latek z Gorzowa (gm. Chełmek) na OLX chciał kupić organy dla dziecka. Oszust podesłał mu link do płatności. Z konta mężczyzny zamiast kilkuset złotych zniknęło 2 tysiące.

Natomiast 41-mieszkanka Bobrka na Vinted chciała sprzedać odzież. Oszust wybrał z jego konta 500 euro.

Inna mieszkanka tej podchełmeckiej wsi na OLX wystawiła obuwie. Z jej konta zniknęło 400 euro.

- Z analizy niemal identycznych spraw zgłoszonych w poprzednich miesiącach wynika, że za oszustwami i kradzieżami pieniędzy z kont pokrzywdzonych stoją hakerzy, którzy wykorzystują serwery znajdujące się za naszą wschodnią granicą - mówi Jurecka i apeluje:

- Jeśli ktoś podczas transakcji internetowej sprzedaży lub kupna przekonuje Cię, że aby otrzymać lub uregulować płatność masz jedynie kliknąć w podesłany link to możesz mieć pewność, że korespondujesz z oszustem. Zamiast kliknąć w link i podać hasło oraz login - POMYŚL! Przerwij transakcję. W innym przypadku już wkrótce stracisz pieniądze.