Do poniedziałku do ZMGK wpłynęło dwieście oświadczeń na około 1500 firm i instytucji funkcjonujących na obszarze działania związku.

- Zakładam, że będzie ich najwięcej pod koniec maja. Do oświadczenia, które można dostarczyć do Związku albo przez e-PUAP, należy dołączyć kserokopię umowy z operatorem zapewniającą możliwość odbioru wszystkich pięciu frakcji odpadów. Jeśli widzimy, że umowa nie jest prawidłowa, bo na przykład nie zawiera właściwej częstotliwości wywozu lub nie dotyczy wszystkich frakcji, informujemy zwrotnie składającego oświadczenie, że jest ono nieskuteczne. Damy w takim przypadku czas, by to poprawić. Nawet gdy ktoś złoży oświadczenie 31 maja - mówi Arkadiusz Pypłacz, prezes zarządu ZMGK.

O tym, dlaczego niektórzy przedsiębiorcy i operatorzy krytykują po dwóch latach pomysł i zasady powrotu firm do systemu śmieciowego oraz jak przewodniczący związku odpiera te zarzuty przeczytacie w bieżącym, papierowym wydaniu „Przełomu". Wersja elektroniczna jest dostępna TUTAJ.