Chrzanów
Wielkanocne dziady kultywują tradycję w Chrzanowie (WIDEO)
Materiał wideo:
Przebierańcy - dziady gonili dziewczęta i chłopców. Gdy dopadli, kazali odmawiać pacierz.
- To tradycja na naszym osiedlu. Ze względu na pandemię i obostrzenia, w poprzednim roku nie mieliśmy możliwości w ten sposób naszych zwyczajów kultywować, ale liczymy, że dzięki naszym działaniom uda się ją podtrzymać - mówi Eryk Gruca.
Razem z czterema kolegami od wielu lat specjalnie na dziady przygotowuje strój.
W wielu wypadkach jest on przekazywany z pokolenia na pokolenie. Dziad-mężczyzna ma maskę z króliczej skóry, serdak barani lub kożuch, łaty na spodniach. U szyi natomiast krzyż, a na głowie pióropusz z bibuły albo słomy. Biega z batem. Dziad-babka natomiast chodzi w chustce na głowie, ma podomkę lub torebkę, a zamiast bata trzyma gumę.
Zwyczaj ten znano prawdopodobnie już w latach 30 XX wieku.