Agnieszka Filipowicz: Chyba miło wracać po pandemicznej przerwie na deski chrzanowskiej sceny z Nocą Teatru? To przecież jedna z najważniejszych imprez kulturalnych organizowanych przez MOKSIR.
Aneta Drzewiecka: Bardzo miło. Wracamy z wielką tęsknotą w sercu - za sceną, za próbami, za naszymi widzami. Noc Teatru na stałe wpisała się w koloryt kulturalny miasta i przez osiem edycji zgromadziła kilka tysięcy odbiorców sztuki scenicznej, nie tylko z Chrzanowa. Odwiedzały nas zespoły z wielu zakątków kraju - ze Szczecina, Wrocławia, Zielonej Góry, Tychów, Jaworzna, Krakowa, Rybnika... Była też jedna edycja międzynarodowa. To niepowtarzalna okazja, by zobaczyć w jednym miejscu świetne sztuki.

Nocą z 26 na 27 marca zobaczymy w Chrzanowie - jak zapowiadacie - najlepsze teatry niezależne z całego kraju. Jakie kryteria przyjęliście, dobierając repertuar?
- Te same, którymi kierowaliśmy się przez wszystkie poprzednie edycje. Są to produkcje wyróżnione na ogólnopolskich festiwalach, świetnie zagrane, mądre, warte pokazania chrzanowskiej publiczności. To nasi teatralni przyjaciele - bratnie dusze, które nadają na tych samych falach, co my. Przedstawienia, które zaprosiliśmy, mają jeden wspólny mianownik - poruszają serce i duszę. Nie pozostawiają widza obojętnym.

Co zobaczą tym razem miłośnicy teatru?
- Spektakle będą jak zwykle zróżnicowane tematycznie i poruszające. Postawimy pytania, czasami trudne, dotykające naszego życia, naszej codzienności, wyborów, jakich dokonujemy. Będziemy przemieszczać się od zakazanej miłości (Prawdziwa historia), przez obronę własnych przekonań (Karma), ludzki dramat trudnych wyborów życiowych (Disco mori), po śląskie tajemnice (Rajcula warzy) i bajkowe ponadczasowe morały (Baśń o rycerzu bez konia). Jak zwykle publiczność zobaczy przekrój gatunków teatralnych - teatr dramatyczny, lalkowy, teatr tańca czy jednego aktora.

Za rok jubileuszowa, bo X Noc Teatru. Jakie szykujesz pomysły, niespodzianki na tę okazję?
- To będzie dla nas wyjątkowa, bardzo szczególna edycja Nocy Teatru. Chciałabym bardzo pokazać na niej świeżutką premierę chrzanowskiego Teatru Imaginarium, powrócić do korzeni i znowu sięgnąć po twórczość Michała Walczaka. Marzy mi się również, by w ten wyjątkowy wieczór po raz pierwszy wyjść z budynku domu kultury i zaproponować widzom teatr uliczny. Ale to dopiero za rok.

Szczegółowy program Nocy Teatru w Chrzanowie: https://www.moksir.chrzanow.pl/wydarzenie/ix-noc-teatru/