Przełom Online
Piosenka na czasie - o podzielonej Polsce. Obejrzyjcie teledysk „Boskie usta”
Dwa chrzanowskie zespoły - Projekt Skandal, stworzony przez Marka Kremera ze Śfidra Anyy, oraz Sztywny Pal Azji najpierw nagrali wspólny utwór. Teraz powstał do niego teledysk.
Tytuł brzmi intrygująco - „Boskie usta". To aluzja do polityków i ich nieustannych sporów - politycznych i etycznych. Słowa do utworu napisał Marek Kremer „Hidi". W tekście zastanawia się, „jak wyjść z tego patu, gdy wilkiem brat bratu, a danie matu nic nie załatwi, nie zamknie tematu".
- Celowo w tekście użyłem też kilku zapożyczeń jak „tacy sami, a ściana między nami" czy „wszyscy Polacy to jedna rodzina", czyli nagrań, które większość zna i chętnie nuci, ale chyba nie do końca rozumie tekst - mówi Hidi.
Muzykę do „Boskich ust" skomponowali - Jarek Kisiński i Leszek Nowak ze Sztywnego Pala Azji. Piosenkę nagrano w studiu Rafała Kossakowskiego.
Projekt SKANDAL założyli: Marek Kremer (Hidi) - wokalista i autor tekstów, reżyser teledysków i Rafał Kossakowski (Kosa) - gitarzysta, kompozytor utworów i realizator dźwięku. Do składu dołączyli również kolejni członkowie Śfider Anyy - Sebastian Mirek - perkusja i Grzegorz Buła - bas. Zespół kontynuuje tradycję dawnego składu i tworzy w klimacie połączonego rocka z rapem.
Sztywny Pal Azji powstał w Chrzanowie w 1986 roku. Pierwszym sukcesem grupy był występ na Festiwalu Muzyków Rockowych Jarocin '86. Sztywny Pal Azji zakwalifikował się do „złotej dziesiątki", a utwór "Nasze reggae" stał się nieoficjalnym hymnem imprezy. W latach 80. i pierwszej połowie lat 90. Sztywnych zaliczano do czołówki alternatywnych zespołów w Polsce. Obecny skład zespołu: Leszek Nowak - śpiew, fortepian, gitara, Jarosław Kisiński - gitara , śpiew, Paweł Nazimek - gitara basowa, Zbigniew Ciaputa - perkusja, Krystian Różycki - gitara basowa, gitara, instrumenty perkusyjne, Wojciech Wołyniak - gitara, instrumenty klawiszowe
Komentarze
12 komentarzy
Totalne dno...
Nie od dziś wiadomo, że jak artysta zahacza w twórczości o politykę to robi to tylko i wyłącznie aby zabłysnąć. Tak jak ostatnimi czasy Kazik swoją piosenką, ten młody blond raper obcięty od gara, czy z drugiej strony disco Zenek, który jest na każde zawołanie Kurakowej tv. Robią to często dla klikalności którą tematy polityczne siłą rzeczy generują. Promuje się często chłam (muzyka, filmy, produkty) krajowego producenta a nie zastanowi jak to pisał Makariusz - gdzie byli jak SLD wyprzedawało i niszczyło przemysł, gdzie jak PO rozkradało i trzymało na krótkim łańcuchu głodowych zarobków społeczeństwo, w końcu gdzie jak teraz PiS robi co chce i kiedy chce bo im wolno i im się należy? Odrobina refleksji, złapania perspektywy, a nie powielanie modnych papek tylko dlatego że są na czasie.
Jak to nie doceniamy? Muzyka w Polsce to silna branża, która ma miliony odbiorców, nawet na świecie. Pani się natomiast zastanawia czemu ludziom nie podoba się szmira, w dodatku o przekazie politycznym, gdzie Polacy już wymiotują tą polityką. Mdłe flaki, bełkot z anarchistycznym przekazem (ja to tak odbieram) i słowami w stylu "zróbmy coś"...ale co zrobić i czemu przekazujący ten apel tego nie robi? Co więcej, nawet nie wyjaśnił o co mu chodzi. No przepraszam bardzo... Jak jeszcze czegoś nie doceniamy, to proszę napisać, bo i Pani enigmatycznie to napisała, że nie chodzi tylko o artystów. Może o polskie filmy, tylko są jakieś godne uwagi? Ambitne? Może Vega? hehehe
Zastanawiam się czasem, czy my nie mamy czasem problemu z jednym - zachwycamy się obcymi, a nie doceniamy swoich. I nie chodzi tylko o artystów. Z czego to wynika? Nie znam odpowiedzi
Czyli co? Nic dalej nie wiadomo na temat "skinheadowskiej anarchii"? Nie ma odpowiedzi na żadne z moich pytań? Może sami twórcy tego "protestu" się wypowiedzą? Czy nie bardzo potrafią wyjaśnić swój protest? Jeśli nie bardzo to po co to wszystko?
Takie sobie gadanie i granie bez większego sensu. Aranżacja bardzo prymitywna i pospolita. Ogólnie nudy.
każdemu może się wydawać że jest artystą, no ale żeby tak ciągle promować taki chłam to już gruba przesada