Chrzanów
Skrzyżowanie pod Lidlem w Chrzanowie doprowadza niektórych kierowców do szewskiej pasji
Po pierwsze - dużym błędem było to, że w momencie budowy Lidla nie powstało rondo na skrzyżowaniu Pogorskiej, Chechlanej i wyjazdu spod tego marketu. W efekcie sytuacja komunikacyjna w tamtym miejscu jest co najmniej trudna. Jeśli dodamy do tego przypadki niestosowania się do przepisów ruchu drogowego, to robi się galimatias.
Uporządkujmy fakty wynikające z oznakowania. Wyjeżdżając z parkingu przy Lidlu na ul. Pogorską mamy widoczną na zdjęciu tabliczkę informującą o końcu drogi wewnętrznej. To oznacza, że powinniśmy ustąpić pierwszeństwa wszystkim innym pojazdom. Nie tylko tym, które poruszają się główną drogą - ul. Pogorską, ale również stojącym po przeciwnej stronie, na Chechlanej.
Jeśli są inne miejsca w powiecie chrzanowskim i gminie Krzeszowice, gdzie macie wątpliwości dotyczące stosowania przepisów ruchu drogowego, to prosimy o kontakt mejlowy: gazeta@przelom.pl lub lukasz.dulowski@przelom.pl
Więcej w najnowszym wydaniu „Przełomu", w wersji elektronicznej dostępnym TUTAJ
Komentarze
10 komentarzy
Proszę, przeczytajcie artykuł o skrzyżowaniach z drogą wewnętrzną, które wg. ustawy nie jest skrzyżowaniem. Opisane tu są sytuacje stwarzające zagrożenie oraz propozycje wprowadzenia nowego znaku: https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/polski-kierowca/news-wlaczasz-sie-do-ruchu-czy-ustepujesz-pierwszenstwa-pewnie-na,nId,2590341
icemanku, proponuje 5x rondo dla takich koślawych kierowców znajdujących prawko w paczce chipsów jak ty, którzy maja problem z włączeniem się do ruchu.
Każda droga powinna podlegać TAKIM SAMYM PRZEPISOM... usprawniłoby to ruch przez ujednolicenie przepisów, i nie dochodziłoby do sytuacji, kiedy jakaś droga jest NIELEGALNA, bo nie jest drogą, bo to tylko drogą wewnętrzną. Poza tym o "drodze wewnętrznej" informuje... tak, ZNAK DROGOWY opisany w ustawie o ruchu drogowym. I teraz żeby nie było łatwo i prosto robi się WYJĄTKI. Nie może tak być, że jest droga, poruszają się po niej pojazdy, obowiązują tam przepisy o ruchu drogowym i nagle przestaje być drogą, bo ktoś tak wymyślił.
Jeżdżę do Lidla w Trzebini ... :P
Serio? Kto tak mówi? Kilku niedzielnych kierowców? Może zanim napiszecie takie bzdety, to zróbcie jakieś badania albo choć wysokie się i dowiedzcie ile było tam wypadków w ostatnim roku i porównajcie z innymi wyjazdami...
tam nie ma nic trudnego, oprócz tego, że trzeba znać przepisy i jechać z odpowiednią prędkością na głównej, bo mało mądrzy ludzie jadą ponad 40 km/h i zdziwieni, że im ktoś wyjechał. a niby kiedy miał ich zauważyć jak biorą się znikąd. Barierki to porażka, a w nocy nie widać w ogóle aut jadących z góry
Jadący od ulicy chechlanej i spoglądający w lewo mają dodatkowo ograniczone widzenie przez las barierek. Czasami ciężko dostrzec czy auto ma włączony kierunkowskaz
Wyjazd z Intermarche w kierunku ronda Uśmiechu w Libiążu. Bywa tutaj ciekawie :)
Ale podobny problem jest kawałek dalej wyjazd z basenu i osiedla, tam również jest niebezpiecznie i ograniczona widoczność więc tutaj jest wskazane jakieś rozwiązanie, 2x ronda?
Siema!!! Chłopcy cierpliwości!!! Chcieliście do zachodu, do unii, do auta??? No to macie!!! Jasiu wyjeżdża z posesji to co??? Też ma wołać o rondo!!! Jasiu czeka!!! ZARAZA!!!