Przełom Online
KOMUNIKACJA. Prom w Podłężu będzie remontowany
Jest szansa, że w tym roku zostanie przywrócona przeprawa wiślana w Podłężu. W tej sprawie spotkali się we wtorek samorządowcy z powiatu chrzanowskiego i wadowickiego.
Prom o nazwie Drogowiec zatonął w zeszłym roku, podczas majowej powodzi. Wcześniej kursował między Podłężem a miejscowością Przewóz. Należy do powiatu wadowickiego. Wyciągnięty z wody rdzewieje na prawym brzegu Wisły. Teraz, żeby dostać się z gminy Alwernia do gminy Spytkowice, trzeba się kierować na Kamień i Łączany.
Na początku stycznia starosta wadowicki Jacek Jończyk informował o planowanym zakupie nowej jednostki o zbliżonych parametrach. Mówił o koszcie 230-250 tys. zł. Zdecydował się jednak na wyremontowanie wysłużonego Drogowca. Szuka finansowego wsparcia. We wtorek, 15 lutego, spotkał się ze starostą chrzanowskim Adamem Potockim, burmistrzem Alwerni Janem Rychlikiem oraz wójtem Spytkowic Franciszkiem Sidełką. Starosta Potocki obiecał przeznaczyć nie więcej niż 30 tys. zł, burmistrza Rychlika stać maksymalnie na 15 tys. zł, a wójta Sidełkę na 10 tys. zł.
- Udział poszczególnych samorządów ma mieć procentowy charakter. Ostateczne kwoty będą zatem znane po rozstrzygnięciu przetargu – zaznacza Jan Rychlik.
- Mamy dokładny kosztorys, z którego wynika, że na remont promu potrzeba 180 tys. zł – precyzuje starosta wadowicki Jacek Jończyk.
Dodaje, że do połowy tego roku problem nieczynnej przeprawy promowej powinien zniknąć.
Łukasz Dulowski