Zakaz wstępu w Puszczy Dulowskiej. Jego złamanie grozi śmiercią lub kalectwem

Czy ktoś kto rozumie działanie mózgu leśnego urzędnika może to przetłumaczyć na język ludzki? Bo na pierwszy rzut oka wygląda to na tzw. ,,dupochron'', typu ,,Zakaz skoków na główkę'' przed fontanną :-)

Dokładnie AAA, ja tego typu działania nazywam przerostem asekuracji. I koniecznie należy sprawdzić zasadność ograniczeń, wiadomym bowiem jest, że w Puszczy Dulowskiej nie lubią spostrzegawczego wzroku rowerzystów, którzy potrafią ostro interweniować.

Zgodne z ustawą o lasach na tabliczce zakazu wstępu ma być podany termin obowiązywania, więc „dupochron“ słaby, skoro nawet nie są w stanie wprowadzić go poprawnie.

Patrząc na wcale nie tak znowu bardzo liczne wiatrołomy leżące od tygodni w lesie w okolicach drogi z Trzebini do Bolęcina czy autostrady na wysokości Młoszowej, to to "sprzątanie lasu" może potrwać długo. O wiele dłużej niż planowa wycinka całych kwartałów. Tu idzie błyskiem. Wiadomo; tu jest kasa, a w końcu lasy na naszych oczach zamieniane są w fabrykę drewna.

Dalej nie rozumiem. Czy ten zakaz oznacza, że nie mogę wejść do lasu, czy że nie mogę poruszać się po drodze? Jeżeli to drugie, to czemu nie postawią B-1 lub B-41 z tabliczką ,,Dot. osób niepełnosprawnych'' jak. np: przy wjeździe do czynnego kamieniołomu?

Cza sprzedać niemcom,załorzą tabliczkę Teren prywatny Zakaz wstępu,ftedy nie bedziecie mieć problemuw prawno-egzystencjalnych,bedzie fszystko jasne he he...................

Przestańcie w głupi sposób komentować, ten zakaz jest takim samym zakazem jak zakaz kąpieli na niestrzeżonym kąpielisku, wejdziesz, odpowiadasz ty a nie ktoś!!!

Zakaz to ZAKAZ. Grożą nam śmiercią lub kalectwem, a są uzbrojeni. Gdyby chodziło o to o czym piszesz, na tabliczce powinno być ,,Wejście na własną odpowiedzialność'' .

AAA: to pierwsze, zakaz wydany na podstawie ustawy o lasach, a nie prawa o ruchu drogowym

No to po co czerwona taśma w poprzek drogi?

AAA; taśma jest po to, aby ci niepotrafiący szybko czytać, się zatrzymali i przesylabizowali!