W poniedziałek policjanci otrzymali zgłoszenia o dwóch kradzieżach, do których doszło trochę "na własne życzenie".
Iwona Szelichiewicz z chrzanowskiej policji informuje, że w jednym przypadku kierowca samochodu dostawczego, zaparkowanego na ul. 11 Listopada w Libiążu, pozostawił w środku saszetkę. Złodziej wykorzystał tę "okazję". W saszetce były dokumenty, telefon, klucze, 280 zł w gotówce. Łączna wartość strat została oszacowana na 980 zł.***
Kolejna kradzież miała miejsce na prywatnej posesji przy Sosnowej na osiedlu Borowiec w Chrzanowie.
- Pani zostawiła torebkę w osobowym volkswagenie, a w niej m.in. pieniądze, dokumenty i telefon. Ktoś rozbił szybę i zabrał torebkę. Straty oszacowano na 1150 złotych - mówi Szelichiewicz.
08.11.2024
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie. Minikopar...
08.11.2024
DREWNO opałowe, zrębki. Transport. Tel. 572-632-99...
06.11.2024
ZATRUDNIĘ pracownika fizycznego do pracy przy kost...
05.11.2024
ZATRUDNIĘ od zaraz pracownika fizycznego do pracy ...
01.11.2024
GABINET Psychologiczno - Terapeutyczny PRYZMAT Kat...
29.10.2024
ZATRUDNIĘ pracownika fizycznego do układania kostk...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
Były z Chrzanowa09:19, 31.03.2021
0 0
Panie @ Łukasz Dulowski jako "dziennikarz" powinien się wykazać rozumem, skoro już wypaca Pan informacje, które płyną w świat to nie należy pisać o "kradzieży na własne życzenie", gdyż kradzież to kradzież, zamach na czyjąś własność. Moje auto, mam prawo zostawić w nim co chcę i każdemu WARA od tego. Można zrozumieć z pańskiego textu, że to ofiary kradzieży są sobie winne.
Polska kraj bezprawia, gdzie nikt nie szanuje czyjejś własności.
Kraj złodzieji ,cebuli i wszędobylksiego cwaniactwa z masą nepotyzmu i buty tak polityków jak i kleru. zatem skąd od kogo mają czerpać dobre wzorce obywatele. Robia to samo co tamci.
Wstyd.
09:19, 31.03.2021