Koronawirus znów torpeduje rywalizację futbolistów. Małopolski Związek Piłki Nożnej zdecydował w sprawie najbliższych kolejek ligowych.
W środę, 17 marca minister zdrowia ogłosił, że od 20 marca w całym kraju obowiązywać będzie częściowy lockdown.
Z przekazanych informacji wynikało, że do 9 kwietnia mają pozostać zamknięte obiekty sportowe, które mogą działać wyłącznie na potrzeby sportu zawodowego i bez udziału publiczności.
W piątek Małopolski Związek Piłki Nożnej poinformował, że pierwsza wiosenna kolejka, zaplanowana w weekend 20-21 marca, została odwołana.
W całym województwie do skutku nie doszły mecze w IV lidze i niższych klasach oraz w rozgrywkach młodzieżowych we wszystkich kategoriach wiekowych.
- 20 marca ma wejść w życie Rozporządzenie Rady Ministrów. Nie zostało ono jednak do chwili obecnej opublikowane. Chcąc uniknąć błędnych interpretacji dokumentu, którego treści nie znamy, postanowiliśmy w poczuciu odpowiedzialności za zdrowie piłkarzy, trenerów, sędziów, działaczy i ich rodzin zawiesić rozgrywki w pierwszy weekend wiosny - można było przeczytać w komunikacie.
Zgodnie z opublikowanym rozporządzenie, organizacja współzawodnictwa sportowego, zajęć i wydarzeń sportowych jest dopuszczalna tylko w przypadku dzieci i młodzieży lub w przypadku zawodników kontraktowych bądź zawodników pobierających stypendia sportowe, z zachowaniem reżimu sanitarnego i bez udziału publiczności.
Jak informuje rzecznik prasowy MZPN Jerzy Nagawiecki, drużyny młodzieżowe mogą trenować, a zaplanowane na najbliższy weekend mecze z ich udziałem mają dojść do skutku.
Z kolei seniorskie rozgrywki w całym województwie, czyli od czwartej ligi w dół, będą zawieszone do 9 kwietnia. Pierwsze trzy wiosenne kolejki ligowe mają być rozegrane w późniejszym terminie, po zniesieniu restrykcji.
- W ostatni weekend w sześciu wojewódzkich związkach piłkarskich zostały rozegrane mecze czwartej ligi, chociaż nie wszystkie, bo w klubach mają kontrakty lub stypendia. Orientowaliśmy się, jak to wygląda u nas. W niektórych klubach deklarują, że w ogóle nie ma kontraktów lub stypendiów. W innych często jest tak, że są dwa kontrakty, trzy stypendia i tyle. Poza tym ile one wynoszą. Czy to jest zawodowiec, który dostaje 300 lub 500 złotych? Nie chcemy robić fikcji - mówi Jerzy Nagawiecki.
Przeczytaj również
Urząd Gminy w Babicach ogranicza bezpośredni kontakt z klientami
Inwestycje kolejowe w Chrzanowie. Zobaczcie postęp prac (WIDEO, ZDJĘCIA)
Libiążanin zagra z Łomżą Vive Kielce. Najpierw w Superlidze, potem w Pucharze Polski
Odwołano wszystkie weekendowe mecze piłkarskie w Małopolsce
Ryszard Niemiec nie wystartuje w wyborach na prezesa MZPN
Na przejazd pod nowym wiaduktem trzeba jeszcze poczekać (WIDEO, ZDJĘCIA)
14.11.2024
Poszukujemy Sprzedawcy (Konsultanta Medycznego) do...
14.11.2024
ODSTĄPIĘ dobrze prosperujący Sklep Odzieżowy - Chr...
08.11.2024
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie. Minikopar...
08.11.2024
DREWNO opałowe, zrębki. Transport. Tel. 572-632-99...
01.11.2024
GABINET Psychologiczno - Terapeutyczny PRYZMAT Kat...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
TrzebinianinMKS12:47, 22.03.2021
0 0
To jest skandal. Dlaczego w np. Śląskim czy Łódzkim mogą grać a u nas nie? Czym to się różni? Nie rozumiem jak PZPN mógł do tego dopuścić. Albo gra cała Polska albo nikt. Podobno jacyś tam prawnicy wyszli z inicjatywą i mają pomóc aby mecze IV ligi były rozgrywane zgodnie z prawem. Akurat w tym przypadku IV liga powinna być traktowana tak samo jak III liga. Większość zawodników otrzymuje wynagrodzenie. 12:47, 22.03.2021