czasem samemu jest ciężko coś zrobić, a jak jest jakiś "szum" to wtedy idzie nam to łatwiej

@Lukis Sugeruję, że wstydem jest firmowanie swoim nazwiskiem młodzieżówki ugrupowania, które swoimi działaniami doprowadza do wzrostu cen książek. Swoją drogą to nie bardzo rozumiem idei całej akcji. Przecież każdy może oddać książki bibliotece, sprzedać w antykwariacie czy wystawić na Allegro, bez pomocy Młodych Demokratów i wielkiej pompy temu towarzyszącej. No... chyba, że ktoś tu chce zbić tzw. "kapitał polityczny" i móc powiedzieć, że "jego partia prowadzi działania na rzecz czytelnictwa" podczas gdy na prawdę jest wręcz przeciwnie.

klimkov: sugerujesz, że lepiej gdyby trafiły na śmietnik lub do punktu skupu makulatury?

szczyt hipokryzji- najpierw PO nakłada VAT na książki, a potem za pośrednictwem swojej młodzieżówki namawia do ich oddawania...

Czy w Polsce można coś fajnego zrobić bez udziału POlityków?

Napisz na chrzanow@smd.org.pl albo zadzwoń +48 512 206 838

ktoś mi powie jak można się dostać do tych młodych demokratów? z tego co słyszałem to robią całkiem niezłe akcje. zawsze lepiej zrobić coś pożytecznego niż iść na piwo z kumplami

Kiermasz - dobry pomysł. Mam nadzieję, że może uda się do tego czasu skończyć "remont" kostki obok biblioteki, a także poprawią płyty przed wejściem, bo po każdym deszczu jest tam olbrzymia kałuża - to powinno być naprawione w ramach gwarancji - straszna fuszera.