PIŁKA NOŻNA

Sparingi

MKS Trzebinia - Spójnia Osiek-Zimnodół 6-1 (1-1)

Bramki dla MKS: 1-0 Jakub Horawa (9), 2-1 Szymon Barczyk (48), 3-1 samobójcza (52), 4-1 Patryk Mendela (56), 5-1 Szymon Barczyk (60), 6-1 Arkadiusz Tajs (78)

Trzebinia: Wróbel (60. Cwynar) - Ruczyński (46. Mrożek), Górka (46. Martyniak), Kiczyński (50. Górka), Hano (46. M. Marszałek), Sochacki (46. Wójcik), Horawa (60. Zybiński), Barczyk, Szczurek (70. P. Kurek), Podobiński (46. Stachowski), Mendela (70. Tajs)

Po dwóch sparingowych porażkach z MRKS Czchowice-Dziedzice oraz Przebojem Wolbrom, tym razem trzebiński zespół pokonał wysoko grającą w krakowskiej klasie okręgowej Spójnię Osiek-Zimnodół.

Co prawda po pierwszej połowie było 1-1, po tym jak na gola Jakuba Horawy rywal odpowiedział tuż przed przerwą, ale w drugiej odsłonie bramkarz Spójni musiał pięciokrotnie wyciągać piłkę z siatki (z tego cztery razy w niespełna kwadrans).

Dwie bramki zdobył Szymon Barczyk, a po jednej Patryk Mendela oraz Arkadiusz Tajs, czyli kolejny gracz z drużyn juniorskich, trenujący z pierwszym zespołem MKS. Był to dla niego debiut w sparingowym meczu seniorów.

- Mieliśmy przewagę przez całe spotkanie. Po pierwszej połowie mogliśmy i powinniśmy prowadzić. Dobrze, że po przerwie szybko zdobyliśmy bramki i kontrolowaliśmy mecz. W porównaniu z ostatnim spotkaniem z Przebojem Wolbrom, dzisiaj nasza skuteczność była lepsza. Brakuje nam jeszcze „czucia" boiska, ale z każdym sparingiem czujemy się coraz lepiej. Młodzież nabiera doświadczenia. Dzisiaj część chłopaków zagrała, a inni dostali wolne. Przed kolejnym meczem na pewno będzie jakaś rotacja - mówi Szymon Stawowy, trener MKS.

Kolejny mecz kontrolny czwartoligowcy z Trzebini zagrają w sobotę (20 lutego). Zmierzą się z TS Węgrzce (klasa okręgowa - Kraków I).

Przeczytaj również

Wisła Kraków ma swoją filię w Chrzanowie (WIDEO)

Po wiadukcie nad Krakowską w Chrzanowie nie ma śladu (WIDEO, ZDJĘCIA)

Bryła lodu spadła z busa. Rozbiła szybę w innym aucie

Stypendia sportowe w Trzebini nie dla zawodników gier zespołowych

Gminna spółka z Babic będzie mieć nowego szefa

Libiążanie zostali mistrzami Polski. To ich trzecie złoto