Choć w czasie niedzielnego finału na ulicach gminy Chrzanów kwestowało trzy razy mniej wolontariuszy, niż przed rokiem, kwota zebrana przez nich jest pokaźna.
Zebrana podczas 29. finału WOŚP w Chrzanowie suma to 79.524,74 zł. Z tego w gotówce było 74.174,74 zł (w tym 13.173,99 zł z licytacji online, reszta z puszek), a w e-skarbonkce - 5.350 zł. Samych moment zebrało się 112 kg.
Chrzanowski sztab podliczył pieniądze dopiero w czwartkowy wieczór. Jego członkowie zdecydowali, że przejdą one kwarantannę.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w gminie Chrzanów na WOŚP udało się zebrać 119.600 zł. Z tym, że kwestowało wtedy 120 wolontariuszy, podczas gdy w trakcie tegorocznego finału było ich tylko 40.
O tym, jakie sumy zostały zebrane w pozostałych gminach ziemi chrzanowskiej przeczytacie tutaj.
tubylec09:14, 05.02.2021
i będzie ich coraz mniej tych wolontariuszy, ludzie otwierają oczy i na takie działania oraz na skompromitowany kościół kasy będzie coraz mniej . To jest żebractwo kosztem marznących dzieci , nabijających kasę władzy , która ma za zadanie łożyć na służbę zdrowia z naszych podatków- ta orkiestra to wymysł poprzednich rządów , bo przecież " piniędzy nie ma i nie będzie".
Zły mieszkaniec111:43, 05.02.2021
Tubylec proponuję napisz sobie kartkę jak trawisz do szpitala proszę mnie nie leczyć sprzętem z WOŚP bo dalej już wiesz............ KOLEJNY PISIOREX
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.
stary zgred
07:57, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12