CHRZANÓW. Karuzele staną pod oknami - przelom.pl
Zamknij

CHRZANÓW. Karuzele staną pod oknami

21:22, 01.06.2011 red
Skomentuj Pracownicy obsługi lunaparku w środę zaczęli rozkładać karuzele Pracownicy obsługi lunaparku w środę zaczęli rozkładać karuzele

Mieszkańcy bloków przy ul. Kusocińskiego i Sienkiewicza protestują przeciwko rozstawieniu karuzel pod ich balkonami. Boją się, że do niedzieli będą żyć w hałasie nie do zniesienia.

Mieszkańcy bloków przy ul. Kusocińskiego i Sienkiewicza protestują przeciwko rozstawieniu karuzel pod ich balkonami. Boją się, że do niedzieli będą żyć w hałasie nie do zniesienia.

- Zwariować można. Rozkładają karuzele pod samymi oknami. Hałas będzie ogromny. Nawet, gdy stały na placu Tysiąclecia, ciężko było to wytrzymać - mówi Teresa Marchewka, mieszkanka bloku przy ul. Sienkiewicza. Jej sąsiedzi twierdzą, że na osiedlu powinno być cicho i spokojnie:
- Jak mam położyć spać małe dziecko, kiedy kilka metrów dalej, przez cały dzień, będzie grała głośna muzyka? - pyta zdenerwowana Daria Muszyńska i zastanawia, kto pozwolił na umieszczenie parku rozrywki pod jej oknem.

Karuzele, których instalacja rozpoczęła się dzisiaj, to część atrakcji zaplanowanych z okazji przypadających w weekend Dni Chrzanowa. Za wybór miejsca odpowiada Miejski Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Chrzanowie.

- Ustaliliśmy to z urzędem miasta. Mamy zgodę. To jedyna możliwa lokalizacja. Plac Tysiąclecia został wyremontowany ze środków unijnych i na razie nie można na nim prowadzić działalności komercyjnej. Na ul. Krakowskiej też nie mogły stanąć, bo w weekend pojadą tamtędy autobusy - tłumaczy Jan Smółka, dyrektor MOKSiR.

Przyznaje, że dotarły do niego pretensje mieszkańców, z kilkoma z nich rozmawiał nawet osobiście.

- Przepraszam za wszystkie uciążliwości. Rozumiem, że to trudna sytuacja, ale prosimy o wyrozumiałość. Z zeszłym roku nie było takich atrakcji i ludzie byli niezadowoleni - dodaje dyrektor.

Karuzele ruszą w piątkowe popołudnie. Smółka obiecuje, że ich obsługa będzie przestrzegać ciszy nocnej.
(ko)

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(18)

kattebushkattebush

0 0

marcin1220
Najlepszą formą obrony jest atak - i Ty tutaj to udowodniłeś... 17:22, 03.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

marcin1220marcin1220

0 0

i jeszcze jedno Panie/Pani: Starlight1970, skandalem jest ton Twojej wypowiedzi, której nikt nie zredagował z właścicieli tej strony. 17:07, 03.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

marcin1220marcin1220

0 0

kattebush - rozumiem, sam mam syna 3 letniego, który nawet gdy był chory obłożnie jesienią i zimą to budził się niedzielami równo o 12ej, bo pobliski kościół wzywa w ten czas dzwonami swymi na mszę katolicką......
Starlight1970: mogę być w takim razie równie chamski jak Ty (zgłosiłem, wszak wczoraj, Twój komentarz jako niezgodny z regulaminem, i ze zdzwiwieniem zauważama, że reakcji ze strony właściciela tej strony internetowej nie ma)... co za tym idzie zapewne właściciel zgadza się na chamskie wypowiedzi użytkowników) A zatem pytanie do Ciebie, Ty jutrzenko widzy, świetle gwiazdy, rozbłysku inteligencji, przebłysku elokwencji....: Się wypowiedziałeś człowieku na poziomie właśnie baranka, który beczy, że mu źle, bo sobie tak sam wybrał miejsce zamieszkania.
To nie wiedziałeś owcza główko, że właśnie plac tysiąclecia w Chrzanowie jest przewidziany do organizacji miejskich imprez? jak nie wiedziałeć baranku, to teraz nie drzyj ryjka bo to znaczy że masz w głowie tylko dwie mikroskopijne kuleczki, które z niezmiernego rzadka się zderzają ze sobą powodując to że mślisz.... czyli trafia się to zapewne niezmiernie rzadko.
kilka imrez w roku dla społeczeństwa Chrzanowa trwających 1-3dni znieś po męsku, a nie jak beksa. 16:56, 03.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XenaXena

0 0

Jak już coś to przy ulicy Piastowskiej i Sienkiewicza..... 12:19, 03.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

siestasiesta

0 0

a ja jak zwykle w tzw. Dni Chrzanowa wyjeżdżam. Udanej zabawy!!!! 08:15, 03.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JencBraunJencBraun

0 0

Może jakis kompromis np. wyłączyć te ochydne melodyjki w karuzelach,bo to głownie one przeszkadzają.Albo rozłożyć karuzele w sobote w południe na parkingu przy targu od ul. Krakowskiej. 21:38, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

A to Polska właśnie - trzeba od razu zwyzywać... Jakież to swojskie... Pogratulować inteligencji... 19:39, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

majersmajers

0 0

a dzwonki z jednej i drugiej strony nie przeszkadzają? jak przeszkadza życie w mieście to należy blokowcy powrócić do swoich wiejskich korzeni 18:33, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CameleonCameleon

0 0

Cyt.:"Mieszkańcy bloków przy ul. Kusocińskiego..." o które bloki chodzi? są takowe? O_O 16:18, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Starlight1970Starlight1970

0 0

Skandaliczne nie jest tylko to,że ktoś ma się bawić czyimś kosztem ale wypowiedzi niektórych baranich łbów z tego wątku.Bo gdyby ta sprawa ich dotyczyła to pierwsi darliby pysk,że im się krzywda dzieje ale gdy dotyczy to innych to ich to już nie wzrusza.Przestrzeń mieszkalna nie powinna być miejscem festynów.Sam wiem jak uciążliwe są tego typu imprezy choć nie mieszkam przy placu 1000.Są względnie puste połacie za miastem np ośrodek na Kątach i tam powinny odbywać się takie imprezy.Wolność jednych nie powinna być kosztem drugich 15:09, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

marcin1220
Oczywiście, że mi również przeszkadzają gówienka piesków! Oczywiście, że są ludzie, którzy wiecznie są z czegoś niezadowoleni. Czy świeci słońce, czy pada deszcz, czy jest lato czy jest zima. Ale weź pod uwagę fakt - 3 dni grania melodii jednej i tej samej pod balkonem to raczej nie jest za fajne.Zafundowanie pod blokami śmierdzących toy-toi to już przegięcie. Poza tym jak już wcześniej wspomniałam - chore dzieciątko nie zrozumie, że to tylko 3 dni. Ja sama jak mam 39 stopni gorączki - to chciałabym mieć w miarę /powtarzam - w miarę/ ciszę i spokój.
I zaznaczam Marcinku - nie jestem malkontentką ;) 14:40, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

marcin1220marcin1220

0 0

MIAŻDŻĄCY MALKONTENCI!
Mnie przeszkadza to, że nie mogę biegać z synem po skwerach bez uporczywej myśli, że za chwilę wdepnę w gówno piesunia paniusi..... i to cały okrągły rok, a nie 3 dni w roku. Sylwester przeszkadza, Dni Chrzanowa przeszkadzają, budowa nowej drogi przeszkadza, rynek przeszkadza z fontanną, ścinanie traw pod blokami przeszkadza, śmieciarka o 6 rano przeszkadza... wszytko.... żenuła... 14:07, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

miss_sunshinemiss_sunshine

0 0

Nie jestem mieszkanką tego osiedla, ale uważam, że pomysł z karuzelami w tym miejscu to niewypał. Czy w Chrzanowie zabrakło już placów i skwerów do wykorzystania? Czy na pewno karuzele na tym ciasnym skrawku trawnika to dobry pomysł? Rozumiem, że to samo centrum miasta, ale skoro cyrk można postawić na Jordana, to dlaczego nie karuzele? (mieszkałam na Jordana i z cyrkiem nie było za fajnie - wiem z doświadczenia, ale karuzele najczęściej są dźwiękowe, dziesiątki razy puszczane w kółko melodyjki mogą doprowadzić do szału). 13:45, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

Tak sobie myślę... Nie jestem mieszkanką tych ulic. Ale serdecznie współczuję mieszkańcom. Za chwilę pewnie mnie zakrzyczycie - ale nie uważam stawianie karuzel w tym miejscu za dobre rozwiązanie. W zeszłym roku koło jeszcze istniejącego Banku Śląskiego postawiono Toy-toje. Fajny widok i zapach? Na pewno chcielibyście mieć coś takiego pod swoimi oknami.
Sillva -nie 2 a 3 dni będą stały karuzele. A 3 dni to kawał czasu. Dla dzieciątka, które jest chore - nawet 2 godziny są nie do zniesienia. Nie tylko starsze osoby chcą mieć spokój. Owszem, fajnie jest jak są takie imprezy, jak Dni Chrzanowa. Ale czy od razu trzeba katować ludzi, stawiając im pod balkonem karuzele?
Dlaczego nie zde 10:37, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DFTDFT

0 0

Ciekaw jestem, co zostanie z chodnika w tym miejscu po tym jak pojeździ sobie po nim ciężki sprzęt.

W tej lokalizacji powinna być nowa zabudowa kontynuująca pierzeję wyznaczoną przez blok na Piastowskiej. I problem hałasu od drogi, czy stawiania tam lunaparków z głowy, choć pewnie wtedy mieszkańcy z Sienkiewicza płakaliby, że zabiera im się sralnik dla piesków a sąsiedzi będą im zaglądać przez okna;)

Z placem Tysiąclecia faktycznie żenada.

Zastanawiam się, nie można było karuzel postawić na Partyzantów? Skoro można cyrk... daleko ze śródmieścia nie jest. 10:29, 02.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SilvaSilva

0 0

Mieć porządny plac i nie ma możliwości nic rozłożenia hahaha żanUaaa
Osoby które narzkają to za pewne starsze osoby, bo one zawsze i na wszystko narzekają.

Rodzicom małych dzieci współczuje, ale 2 dni to nie tragedia. 22:55, 01.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BLACKBLACK

0 0

chcieliście CENTRUM - TO MACIE - WSZĘDZIE BLISKO .....tak naprawdę współczuję i solidaryzuję się młodymi rodzicami 3 dni wycięte z życiorysu.... 22:00, 01.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WujekSamoZłoWujekSamoZło

0 0

Czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, czy mieszkańcy bloków przy Kusocińskiego i Sienkiewicza najchętniej by się odgrodzili niewidzialnym murem od reszty świata? Likwidacja przystanków, zamknięcie jednej z głównych dróg miasta, strach przed dwudniową imprezą, która przypada w jeden weekend w roku i inne marzenia.. No bez przesady. 21:59, 01.06.2011

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%