Przełom Online
CHRZANÓW. Nestor lokalnej bankowości przeszedł na emeryturę
Takiego pożegnania dawno już w naszym regionie nie było. Pracownicy Banku Spółdzielczego postarali się, by ich szef - Zdzisław Wołos, po 42 latach kierowania placówką, odszedł na emeryturę z wielką pompą.
W długiej kolejce do ustępującego prezesa banku ustawili się w sobotę w samorządowcy, przedstawiciele zaprzyjaźnionych instytucji, a nawet ... ułani. Zaśpiewali mu gromkie “Sto lat”, a marszałek województwa Marek Sowa wręczył ustanowiony niedawno, honorowy Krzyż Małopolski. Było mnóstwo kwiatów i prezentów. Starosta Adam Potocki znający zainteresowania numizmatyczne prezesa, podarował mu zestaw talarów chrzanowskich. Burmistrz Ryszard Kosowski - widok chrzanowskiego Rynku. Wszyscy podkreślali, że kierując bankiem Zdzisław Wołos nie szczędził funduszy na wspieranie lokalnych organizacji, imprez i wydarzeń kulturalnych.
- Mama zaszczepiła mi tę życzliwość do ludzi – przyznał prostodusznie bohater dnia, który zasiadł na czerwonym fotelu podarowanym mu przez współpracowników. Na emeryturze chce czytać dzieła filozoficzne i historyczne, zajmować się kuchnią i ogrodem.
Jego obowiązki w banku przejęła wiceprezes Halina Głogowska.
Marek Oratowski
Rozmowę ze Zdzisławem Wołosem zamieścimy w środowym, papierowym wydaniu “Przełomu”.