Straże miejskie w jednej drużynie z Policją. Tam gdzie są - przelom.pl
Zamknij

Straże miejskie w jednej drużynie z Policją. Tam gdzie są

20:49, 12.10.2020 Alicja Molenda
Skomentuj Fot. UW Kraków Fot. UW Kraków

Wojewoda małopolski zapowiedział, że nie ma i nie będzie tolerancji dla nieprzestrzegania zasad związanych z pandemią. Policjantom i starażnikom wyznaczył specjalne zadania.

Sytuacja wymaga zdecydowanych działań. Kontroli prowadzonych przez Policję będzie jeszcze więcej. W ostatnich dniach otrzymała ona wsparcie Wojsk Obrony Terytorialnej. Teraz dodatkowo siły policyjne zostaną wzmocnione przez straże miejskie i gminne - czytamy w dzisiejszym komunikacie urzędu wojewódzkiego.

Wojewoda Małopolski wydał zarządzenie, na mocy którego straże te zostaną podporządkowane komendantom właściwych terytorialnie jednostek Policji. Oznacza to, że znów zobaczymy na ulicach wspólne patrole policjantów i strażników miejskich. Komendanci Policji będą mogli również kierować patrole straży miejskich według bieżących potrzeb.

- Ta współpraca obejmie w szczególności zadania związane z weryfikacją realizacji nakazów, zakazów i obowiązków dotyczących walki z epidemią. Obostrzenia wynikają z przepisów prawa powszechnie obowiązującego. Każdy zatem musi ich zatem przestrzegać. To dla naszego wspólnego dobra. Dodatkowe kontrole, które będą realizowane przez Policję przy wsparciu straży miejskich i gminnych, służą temu, by zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa SARS-CoV-2 - podkreśla wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

W Małopolsce działają 33 straże miejskie. M.in. w Krzeszowicach. Do działań wspólnie z Policją przewidziano 364 strażników. W samym Krakowie Policję wesprze 230 strażników miejskich. Polecenie Wojewody Małopolskiego obowiązuje od 12 października br.

W powiecie chrzanowskim straży miejskich nie ma. O tym dlaczego, co na tym zyskaliśmy, a co tracimy, kto chciałby reaktywacji tej formcji, a kto nie, co robią strażnicy miejscy w Jaworznie, Krzeszowicach i Oświęcimiu - przeczytacie w środowym numerze "Przełomu".

 

(Alicja Molenda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Adaś NiezgódkaAdaś Niezgódka

0 0

Nowe zakażenia na Plutonie i w rejonie Proxima Centauri B. 21:53, 12.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Stanley65Stanley65

0 0

Reaktywacja straży miejskiej w Trzebini? Komu ta fikcyjnie mundurowo-porządkowa formacja jest znowu potrzebna? Czy Trzebinia jest tak bogata by utrzymywać darmozjadów? A może ktoś chce wrócić jako p.o. komendanta, bo grozi utrata posady? 21:12, 13.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

VasilyVasily

0 0

Straż miejska?? A nie lepiej po prostu zwiększyć budżet Policji i zatrudnić więcej policjantów? 09:52, 14.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Alicja MolendaAlicja Molenda

0 0

Jendrek: cieszę się, że Pana spiskowa teoria dotycząca tego, kto mnie "stymuluje" do promowania reaktywacji straży miejskiej, jest już nieaktualna. Jak może Pan zauważył, burmistrz Trzebini straży nie chce. Pozostali bardziej by chcieli, ale nie mają teraz za co ich finansować. Tak. Uważam, że taka formacja mogłaby być obecnie przydatna z uwagi na mnóstwo nałożonych na samorządy zadań m.in. związanych z czystością powietrza i utrzymaniem porządku. Zgadzam się, że w czasach minionych SM miała mniej kompetencji, stąd łatka nieprzydatności, która do niej przywarła. No i te mandaty za parkowanie....Tego nikt nie chce strażnikom wybaczyć. Ale świat się zmienia. Nie uważam, że pilnowaniem czystości w mieście i dymu z kominów, powinna się tym zajmować policja, bo, moim zdaniem, ma zbyt wiele innych obowiązków do wykonania, a od dawna słychać, że ludzi jest tam niezbyt dużo. Moim zdaniem, zdania własne gminy powinien finansować samorząd, a zadania państwa, państwo. Montaże finansowe jak się okazuje, nie zawsze są efektywne i jasne. To jest moje osobiste przemyślenie i bardzo Pana proszę, aby nie czynił Pan ze mnie niczyjego rzecznika. Na koniec dodam, że informacja o patrolach straży i policji, pochodzi z urzędu wojewódzkiego. Tak się złożyło, że zbiegła się z naszym materiałem o strażach miejskich w dzisiejszym numerze, który przygotowywaliśmy od dwóch tygodni. Jak widać, pojawiło się nowe zadanie dla SM w związku z COVID. Pozdrawiam. 22:14, 14.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

No przeczytałem co tam w gazecie piszą i gadają rozmówcy i na dwu pełnych stronach doszukałem się dwu podstawowych argumentów za przywróceniem straży; palenie śmieci w piecach i kontrola wywozu śmieci. Mało. Modne tematy i tyle. Od kontroli czym się pali w piecu jest kominiarz (też umundurowany człowiek), którego kula, wycior, doświadczenie zawodowe i nos wsadzony na dachu do komina jest skuteczniejszy od drona. Nie mówiąc że tańszy; za drona trzeba płacić, a kominiarz zarabia na siebie sam bo płacą mu ludzie. Jeszcze podatek i ZUS odprowadzi. Jest tylko jeden problem; wprawdzie czyszczenie kominów (bodaj co kwartał) jest nadal ustawowym obowiązkiem, jednak, w szale urynkowiania wszystkiego na około, przed wielu laty zniesiono rewiry kominiarskie. I jest jak z abonamentem rtv; niby ustawowy obowiązek, a płaci 10/15% uczciwych idiotów. Kominiarza też nikt prawie nie woła. A pomijając kontrolę spalania, dobrze oczyszczony komin mniejsze zużycie paliwa i 10/20% emisji mniej. Wywóz śmieci; nie pomogą kolejni funkcjonariusze, nawet nie tylko z legitymacjami ale i umundurowani, jak system jest chory i wrogi obywatelowi. Należy zmienić całkowicie filozofię systemu wywozu śmieci, a nie zatrudniać kolejnych kontrolerów. 08:35, 17.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

Tak się przypadkiem złożyło, że w sobotę oglądałem sobie jednym okiem tv, a tam nagle warszawska Straż Miejska. Walczy ze smogiem oczywiście. No to zaczynam patrzeć uważniej. Pan strażnik (wciąłem się w trakcie wypowiedzi) mówi coś o tym, że od 2018 roku jest w patrolu antysmogowym. No i jak, pyta redaktor. Pan strażnik .... no, reagujemy na zgłoszenia sąsiedzkie, jakieś 80/90 % nie potwierdza się, ale w pozostałych przypadkach zdarza nam się stwierdzić... . Takie ble,ble... . Nieciekawe, gdyby nie podkład wizualny. Otóż na obrazie jedzie sobie niepozorny bus. Od zewnątrz napisy "Straż Miejska" i coś tam. Za to wewnątrz... pełen odjazd. Monitory, czujniki, przyciski, pokrętła, obsługa w słuchawkach na uszach. FBI w akcji. Jakby Abwehra dalej namierzała skąd Kloss nadaje, to pewnie tak by to wyglądało. No i jedzie sobie to elektroniczne cudo prze pola jakąś wąską drogą ledwie wyasfaltowaną. Zatrzymuje się gdzieś pod drzewkiem na skrzyżowaniu. Anteny , dron i operatorzy w akcji. Na obrazie cel akcji namierzania; kryta popękanym i zakazanym eternitem ruderka, na oko hasiok, z którego wyszczerbionego komina unosi się cienka smóżka dymu. W tle dźwiękowym część komentarza... "że czasem udaje nam się namierzyć i ukarać". "Zero" komentarza, dlaczego w granicach stolicy Polski, przodującego członka UE, są miejsca, gdzie dojechać trzeba polną drogą, stoją tam domy, na 99% bez kanalizacji ściekowej, na ...% bez gazociągu w okolicy i w tych miejscach, w takich prawie slamsach mieszkają ludzie i czy w tym wszystkim najważniejszy jest dym z ich komina. Nie było powiedziane czy akcja zakończyła się sukcesem, czyli czy nałożono mandat, jak nałozono czy ściągnięto. O refleksji czym napalą w piecu ci ludzie, jak im ubędzie "pińćset", już nie mówię. 11:18, 18.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

No toś nieźle mnie nastraszył. Przecież mamy idealną okazję do stworzenia niezwykle efektywnej (mandatowo oczywiście) formacji praktycznie bezgotówkowo. Będą egzekwować przepisy antycovidowe. Już sobie wyobrażam jak idę z moim psem gdzieś w okolicach krzyża na Bożniowej, Poza mną i psem w oddali widać jedynie dwie sarny. Nagle zza krzyża wyskakuje dwu umundurowanych funkcjonariuszy i mandat za chodzenie bez maseczki. Nawet dwa; dla psa też i trzeci, za brak kagańca. Mówię bydlakowi, że on mnie kiedyś zrujnuje, ale olewa to. Efektywność trzystuprocentowa. Nie tylko nasze przykłady ale np. ten Biały Bór (czy jak tam; jeden strażnik, jeden znak ograniczenia prędkości w krzakach i jeden fotoradar) ideę straży gminnych skompromitowały na dwa pokolenia. Zamiast formacji porządkowej powstaje gminna maszynka do zarabiania pieniędzy na mieszkańcach będąca jednocześnie przytuliskiem dla krewnych i znajomych lokalnych królików. Jeżeli już to podział policji na porządkową i kryminalną (oraz inne wyspecjalizowane), ale to wymaga głębokiej reformy samej policji. 15:40, 18.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%