W kontekście koronawirusa padają pytania o "zwykłą" grypę. Sprawdziliśmy bieżące statystyki.
Środek lata to nie jest sezon grypowy. Ten przypada w okresie od IX do III. COVID-19 sprawia jednak, że zwykła grypa bywa z koronawirusm porównywana na wszelkie sposoby.
Jak podaje PZH Narodowy Instytut Zdrowi publicznego, w ostatnim tygodniu lipca (23-31.VII) w Polsce zarejestrowano 15.089 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Oznacza to, że dziennie choroba ta dopada 4,4 na 100 tys. mieszkańców naszego kraju. W ostatnim tygodniu lipca zwykła grypa nie była przyczyną żadnego zgonu.
W powiecie chrzanowskim, w pierwszym tygodniu lipca br. nie było żadnego przypadku grypy, w drugim 73 (!), w trzecim 2, w ostatnim 0. Podobny skok zachorowań w drugim tygodniu lipca odnotowany został też w skali regionu (3029 przypadków), podczas gdy np. w pierwszym tygodniu lipca zachorowań n grypę w Małopolsce było tylko 380.
Rekordy tygodniowych zachorowań na grypę podczas ubiegłorocznego sezonu w powiecie chrzanowskim mieliśmy dwa. Pomiędzy 8 a 15 lutego było 570 przypadków, pomiędzy 16 a 22 listopada 523 przypadki. Tygodniowo.
Według danych PZH, sezon grypowy 2019/2020 przeszliśmy w całęj Polsce łagodniej niż sezon 2017/2018.
-------------------------------------------------------------
Zachorowania w Polsce w okresie 1-31 marca 2020
- grypa 1.047.518
- koronawirus 2311 (tylko w marcu, bo wcześniej zachorowań nie stwierdzano)
Zgony w Polsce w okresie 1-31 marca 2020 z powodu
- grypy 53 osoby
- koronawirusa 33 osoby (tylko w marcu, bo wcześniej zachorowań nie stwierdzano)
Od 4 marca do dziś, 7 sierpnia, na koronawirusa zmarły już w Polsce 1774 osoby. Dane PZH dotyczące śmiertelności związanej z zwykłą grypą kończą się na marcu.
-----------------------------------------------------------
Więcej ciekawostek na temat zachorowań, szczepień i grypowych statystyk, przygotowujemy do najbliższego numeru "Przełomu".
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Dokładnie wiedziała na co się pisze.
dede
08:16, 2025-05-13
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.
stary zgred
07:57, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz