W piątek w Dworze Zieleniewskich wojewoda małopolski i wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podpisali preumowę na finansowanie dalszej rekultywacji zbiornika Górka. Zanim do tego doszło, wysocy rangą urzędnicy państwowi, m.in. minister środowiska, zajechali czarnymi wozami nad Balaton, wywołując poruszenie wśród plażowiczów.
W piątek w Dworze Zieleniewskich wojewoda małopolski i wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podpisali preumowę na finansowanie dalszej rekultywacji zbiornika Górka. Zanim do tego doszło, wysocy rangą urzędnicy państwowi, m.in. minister środowiska, zajechali czarnymi wozami nad Balaton, wywołując poruszenie wśród plażowiczów.
Główny punkt piątkowego spotkania to podpisanie preumowy opiewającej na 36 mln zł (85 proc. - unijne dofinansowanie, 15 proc. - budżet państwa). Zatruta ciecz zostanie do końca odpompowana ze zbiornika przy zakładach Górka, a odpady zabezpieczone, by nie przenikała do nich przykładowo deszczówka. Prace mają się rozpocząć w przyszłym roku i potrwać do 2014 r. Realizacji zadania podjął się wojewoda małopolski. Po 2014 r. zrekultywowany już teren będzie przekształcony w miejsce rekreacyjne. Przynajmniej takie są plany na dzisiaj.
Zanim doszło do podpisania preumowy zbiornik Górka zobaczyli m.in.: minister środowiska Andrzej Kraszewski i wojewoda Stanisław Kracik. Następnie burmistrz Trzebini Stanisław Szczurek przywiózł ich nad Balaton. Wysocy rangą urzędnicy państwowi, otoczeni wiankiem dziennikarzy, wywołali poruszenie wśród plażowiczów. Jedni nie wiedzieli, czy mogą kończyć piwo. Inni chcieli się znaleźć w kadrze. Minister Kraszewski na każdym kroku pstrykał fotki swoim aparatem.
Joanna Sieradzka, rzecznik wojewody małopolskiego, przypomniała w informacji prasowej, iż w latach 2005-2008 gmina Trzebinia w porozumieniu z wojewodą przeprowadziła I etap rekultywacji zbiornika. Odpompowano 533 tys. metrów sześciennych cieczy, a poziom zbiornika obniżył się o około 12 m. Łącznie wydano wówczas 26 mln zł.
Łukasz Dulowski
JaMar18:29, 27.08.2011
Miałem nadzieję, że dowiem się po co przyjechali nad ten Balaton, a tu tylko o "kończeniu picia piwa" i "pstrykaniu fotek" przez ministra :D
Łukasz Dulowski12:19, 27.08.2011
Weszli za darmo:)
Melania12:12, 27.08.2011
A czy ci przybyli nad Balaton zapłacili za wstęp ?
raptor11:36, 27.08.2011
Szybkość przełomu powala, nie ma co :)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12
Miłość do klasyków jest jak postępująca choroba
Wreszcie jakis wartosciowy artykul na tym pozal sie Boze portaliku.
Jan66
21:28, 2025-05-12